Czekamy z wytęsknieniem na urlop.
Myślimy, planujemy, kupujemy przewodniki, szlifujemy język (choć
parę słów: pizza, piwo). ;) Tanie linie lub biuro podróży, na
kredyt lub lepiej - za ciężko zaoszczędzone pieniądze, udany
przelot samolotem (obowiązkowe oklaski na koniec lotu :), all
inclusive, baseny, ciepła woda... I nagle, jak piorun z nieba:
masz... białe, serowate upławy, pieczenie okolic intymnych, ból
przy oddawaniu moczu. Urlop staje się utrapieniem, gdy swędzi i
piecze, a o romantycznej nocy z partnerem można pomarzyć.
Wilgotno i ciepło czyli to co
lubi Obcy
Pewnie każda z nas miała kiedyś
epizod grzybicy pochwy i niejedna czytelniczka mogłaby podzielić
się swoim własnym sposobem na walkę z tym zakażeniem.
Co najlepiej zrobić gdy zaobserwujemy
u siebie te objawy? Nie będę odkrywcza jeżeli powiem : wizyta u
ginekologa. Dlaczego? Bo często jest tak, że leczymy się na własną
rękę, ą grzyby wędrują wyżej, do wyższych partii dróg rodnych
i można zafundować sobie poważną infekcję.
No dobrze, ale urlop za granicą i co
wtedy? Rozwiązania są dwa. Jeżeli mamy skłonność do grzybic to
coś zawsze miejmy w apteczce na wyjazd. Jeżeli nic nie mamy to
wędrujemy do pobliskiej apteki. Dobrym pomysłem jest zabranie z
Polski 1-3 saszetek "Tantum Rosa" lub kremu "Clotrimazolum".
Ale wracamy do gruntu - jesteśmy w domu.
Szczególnie ważne jest, zwłaszcza przy powracających infekcjach,
zrobienie wymazu z pochwy!, bo wtedy wiadomo kim jest OBCY w
nas. Najczęściej Obcym jest drożdżak z rodzaju Candida, a
konkretnie C. albicans (około
90% przypadków). Można spytać lekarza czy on wykonuje takie
badanie, ewentualnie pójść do laboratorium, w którym pobierają
wymaz z pochwy. Naprawdę uważam to za mega ważne. :)
Jeżeli znamy Obcego podejmujemy walkę
na kilku płaszczyznach: jedzenie, nawyki higieniczne, leczenie
farmakologiczne, mądra antybiotykoterapia.
Popatrzmy na to co jemy. Grzyby lubią
cukier, jest dla nich pożywką. Wypada więc ograniczyć ciasta,
ciasteczka, a zwiększyć ilość warzyw. Dobrym pomysłem jest
dodawanie sosu jogurtowo (grecki) - czosnkowego do sałatek, który
chroni nas przed Obcymi. Z apteki można się wspomóc probiotykami o
czym pisała koleżanka, podaję link:
Spodnie, majteczki, gąbeczki
Grzybica może być też sygnałem, że
używamy za ciasnych spodni, 'sztucznych' majtek (bawełna jest
lepsza, najlepiej prać w szarym mydle), wkładek higienicznych lub
za często się podmywamy. 'Częste mycie skraca życie', ale coś w
tym jest. Oczywiście myć się trzeba :), ale podmywanie co godzinę
zrobi więcej złego niż dobrego, podobnie jest z irygacjami pochwy.
Do irygacji można stosować zioła "Vagosan".
Naturalna flora pochwy nie lubi
przesady. Flora ma chronić pochwę przed infekcjami.
Do podmywania nie stosujemy gąbek,
gąbeczek i gąbuniek. :) Za zaoszczędzone pieniążki na gąbeczkach i
mydłach różnorakich kupujemy: "Pharmaceris M Lacti Intima" (kobiety
w ciąży i w okresie karmienia), "Lactacyd", "Pliva Fem F" (ważna ta
literka F, bo płyn zawiera climbazol, substancję która niszcząc
ścianę komórkową grzyba prowadzi do jego obumarcia).
Słów jeszcze kilka o antybiotykach,
które tną bakterie jak popadnie i te złe (i chwała im za to), ale
też te dobre. Antybiotyki są w naszych czasach nadużywane, o tym
wiadomo, ale jeżeli je już bierzemy to pamiętajmy o probiotykach i
zachowaniu odstępu czasowego tzn. 2 godziny przed lub 2 godziny po
antybiotyku.
Leczenie
Leczenie obejmuje i górę, i dół.
Preparaty doustne to najczęściej fluconazol ("Flumycon"). Wśród
preparatów dopochwowych najczęściej są stosowane: econazol ("Gyno
Pevaryl 50"), "Pimafucort krem" (smarujemy jedynie wejście do pochwy, a
nie środek, z uwagi na zastosowany hydrokortyzon), "Nystatyna
tabletki dopochwowe" (lek przechowujemy w lodówce), "Gynalgin" (pachnie
trochę jak "Chlorchinaldin do ssania", bo zawiera tę samą substancję
= chlorchinaldol).
Skuteczność terapii jest wysoka, bo
około 80%.
Szczegóły terapii ustala lekarz, jednak ja uczulam na pewną rzecz. Kiedy mija ostra faza infekcji
trochę zapominamy o zaleceniach. Wiadomo, jak swędzi to człek
cierpi i słucha zaleceń, a potem gorzej. :). Lekarz przy
nawracających infekcjach może zapisać nam dawkę podtrzymującą
flukonazolu, tzn. co tydzień (powiedzmy w każdą niedzielę) przez
okres pół roku należy brać 1 tabletkę flukonazolu. Jest to
polecana i w miarę skuteczna forma leczenia nawracających infekcji grzybiczych pochwy. Plus zaleca się probiotyk minimum 2 x
tygodniowo.
Ciąża.
Leczenie
jest w gestii ginekologa, zaleca się leczenie preparatami
azolowymi (econazol, nie należy go stosować w I trymestrze)
podawanymi miejscowo. Przeciwwskazane jest stosowanie preparatów
doustnych.
A co z partnerem, czy też musi się leczyć?
Zgodnie
z dostępnymi danymi nie ma konieczności leczenia partnerów płci
męskiej, u których nie występują objawy choroby, choć w
rzeczywistości czasem mają zlecony flukonazol.
I
uwaga na koniec: leki przeciwgrzybicze wchodzą w interakcje z
wieloma lekami. Należy pytać lekarza i farmaceuty i czytać ulotki.
Bardzo skuteczny jest Clotrimazol 500 i regularnie spożywany czosnek:)
OdpowiedzUsuńNa sama mysl o tym dziadostwie dostaje dreszczy ;-)Zmagalam sie z tym latami:-( Mi ginekolog poradzila smarowanie Linomagiem albo Clotrimazolem tak na codzien aby tworzyc bariere dla lokatorow.i jeszcze co wazne po kazdym stosunku siku ;-)
OdpowiedzUsuńNa pewno siku po stosunku powinno kobietom wejść w nawyk;) Natomiast ja raczej "Clotrimazolum" w maści nie stosowałabym profilaktycznie. Jest to lek przeciwgrzybiczy i myślę, że przy nadużywaniu grzyby mogą się uodpornić i wtedy będzie problem.
UsuńA dlaczego siku po stosunku?
UsuńMy z mamą zawsze mamy w domu krem clotrimazolum i w lodówce takie same globulki, bo obie mamy ku takim infekcjom co jakiś czas skłonności :< Nie wyobrażam jechać sobie na urlop(nawet taki ze 2-3dniowy) bez zabrania do torby chociaż kremu, bo jak wiadomo, nigdy nic nie wiadomo.
OdpowiedzUsuńWczoraj padło pytanie, dlaczego autorka poleciła wyłącznie specyfiki z najwyższej cenowo półki, pomijając tańsze. Odpowiedzi brak, a komentarz został skasowany. Czyżby cenzura bloga?
OdpowiedzUsuńSensem tego bloga i jego myślą przewodnią jest polecanie preparatów, które: a) przetestowałyśmy b) mają dobrą ocenę kliniczną c) ich skutecność oparta jest na dobrym składzie d) są preparatami aptecznymi. Przykładowo: Pliva Fem F to preparat sprawdzony, cena około 25 zł, 100ml, wydajny, zawiera substancję p/grzybiczą. Wybór zależy od kupującego.
UsuńPani Magdaleno, pozwoli Pani, że odniosę się do Pani wypowiedzi i poruszę kilka kwestii.
OdpowiedzUsuńPo pierwsze, wybór zakupu danego produktu zawsze należy do klienta. Zastanawia mnie jednak jedna rzecz. Bardzo często podkreślacie Panie w swoich wypowiedziach, że farmaceuta powinien informować pacjenta o możliwości zakupienia tańszego leku zamiast droższego. Pani koleżanka twierdzi, że zawsze informuje klientów swojej apteki o istnieniu tzw. zamienników. Proszę się nie dziwić, że jako czytelnicy i klienci chcielibyśmy być informowani o możliwości zakupienia tańszych preparatów. W nawiązaniu do tematu Pani artykułu, wystarczy wspomnieć choćby Ziaję lub serię Biały Jeleń. Jeśli opisuje Pani tylko preparaty reklamowane i te z najwyższej cenowo półki, to przeczy Pani zasadom, na które same się Panie powołujecie. Poza tym od razu nasuwa się wniosek, że robicie to Panie po to, aby zwiększać zyski w aptekach lub same czerpiecie Panie profity ze współpracy z firmami farmaceutycznymi.
Druga kwestia. Pisze Pani, że: „Sensem tego bloga i jego myślą przewodnią jest polecanie preparatów, które: a) przetestowałyśmy b) mają dobrą ocenę kliniczną c) ich skutecność oparta jest na dobrym składzie d) są preparatami aptecznymi.” Czy preparaty typu Ziaja lub Biały Jeleń nie mają dobrej oceny klinicznej, a ich skuteczność nie jest oparta na dobrym składzie? Preparaty te są polecane przez dobrych ginekologów, np. mojego ginekologa położnika, profesora pracującego w jednym z krakowskich szpitali.
Po trzecie. Stwierdza Pani, że w swoich postach przedstawiacie Panie preparaty, które przetestowałyście. Czy środki na potencję i przedwczesny wytrysk też były przez Panie testowane?
Czwarta kwestia to cenzura bloga. Kilka dni temu pod jednym z postów pojawił się komentarz kolegi po fachu, który czuje zażenowanie widząc „sponsorowanego farmaceutę”. Dotyczyło to sytuacji opisu leku, któremu dałyście Panie pozytywną opinię, choć same go nie testowałyście. Komentarz tego pana został usunięty, mimo że nie było w nim nic chamskiego ani obraźliwego. Nasuwa się wniosek, iż kasując takie wypowiedzi, stosujecie Panie cenzurę rodem z PRL-u oraz że zabolała Was prawda powiedziana prosto w oczy. Dlaczego nie potraficie Panie ustosunkować się do krytyki i usuwacie wypowiedzi tylko dlatego, że są niewygodne?
Kończąc, pozdrawiam Panią serdecznie i mam nadzieję, że w przeciwieństwie do swojej koleżanki Pani Natalii, nie wykasuje Pani tego posta i ustosunkuje się Pani do mojej wypowiedzi.
Panie Anonimowy. Piszę o tym, co znam. Nie mogę pisać o czymś czego nie znam, bo wtedy byłbym nieszczera względem czytelników. Uczę się również od czytelników, co stosują, co jest dla nich skuteczne, bo tak naprawdę każdy z nas jest inny i inne preparaty na nas działają. Zatem rozumiem pogląd, aby umieścić też inne preparaty, na zasadzie wzmianki.
UsuńPozwoli Pani, że zanim odpowie coś w tym temacie Magda, to ja napiszę coś od siebie.
UsuńZgadzam się z Panią- zgodnie z prawem farmaceutycznym farmaceuta ma obecnie obowiązek ( a nie tak jak wcześniej- tylko możliwość) poinformowania pacjenta o możliwości nabycia tańszego zamiennika. Ale dotyczy to leków wydawanych z apteki na podstawie recepty:) Ciężko jest w przypadku płynu do higieny intymnej mówić o zamienniku, bo to mija się z celem. Polecam doczytać sobie definicję zamiennika.
Poza tym- celem bloga nie jest wymienianie wszystkich produktów z danej grupy asortymentowej. Pisząc posta na dany temat zawsze przedstawiamy wybrane kilka pozycji, bo nie jest możliwe wymienianie wszystkiego. Magda uznała, że na uwagę zasługuje "Plivafem F" i o nim wspomniała. Zawsze czytelnicy mogą zadać pytanie ( albo komentarz, albo mailowo) czy jest coś tańszego- i wtedy nie ma problemu- coś postaramy się doradzić. U mnie na przykład Ziaja nie sprawdza się w kwestii płynów do higieny intymnej, natomiast mam całą masę produktów z Ziaji, z których jestem mega zadowolona. Blog ten poniekąd ma służyć dzieleniem się z czytelnikami swoimi doświadczeniami. Aczkolwiek nie piszemy tylko o produktach, lekach, czy suplementach, które stosowałyśmy same. Tak naprawdę wiele można powiedzieć o danym specyfiku tylko na podstawie analizy jego składu.. tak było w przypadku choćby preparatów na potencję.
Pani najwyraźniej źle rozumie koncepcję tego bloga. To nie jest strona, gdzie robi się analizę cenową preparatów aptecznych z danej kategorii. Nie miałoby to sensu, bo ceny preparatów są tak różne w różnych aptekach, że cena nie jest tutaj wyznacznikiem.
Ostatnia kwestia. Owszem- jeden komentarz został usunięty, a to dlatego, że był on względem mnie obraźliwy. A ponieważ blog jest moją własnością, ja mam prawo decydować o jego treści. W treści artykułu na temat "Hyalutidin Aktiv" wyraźnie zostało zaznaczone, że jest to artykuł sponsorowany. Nie zawierał on żadnej rekomendacji z mojej strony, tylko informacje na temat produktu. Pani najwyraźniej nie przeczytała posta ze zrozumieniem- bo ja nie widzę tam mojej pozytywnej opinii, a poza tym... nie jest to opis leku, tylko suplementu diety. Tyle. Nie uważam natomiast aby sam fakt pojawienia się na blogu artykułu sponsorowanego był powodem do używania obraźliwych względem mnie epitetów.
Proszę też zauważyć, że w przeciwieństwie do wielu innych podobnych stron, komentarze nie są moderowane przed publikacją, gdzie takie komentarze nawet nie miałyby okazji się w ogóle pojawić.
Szanowna Pani, proszę nie pisać, że usunęła Pani jeden komentarz, bo było ich znacznie więcej. Śledzę wątki na bieżąco. Niektóre komentarze mogę Pani przytoczyć...
UsuńSkoro Pan wie lepiej ode mnie, to przepraszam, ale nie będę toczyć dalej tej dyskusji.
Usuńja dodałabym do wymienionej listy invag dopochwowy lek probiotyczny, sama go stosuję a polecił mi mój ginekolog by go zastosować kiedy mam pieczenie czy upławy, uzupełnia florę w bakterie kwasu mlekowego i skutecznie eliminuje takie dolegliwości, niby powinno się iść z takim problemem do lekarza ale zanim się doczekam na wizytę....
OdpowiedzUsuńNo tak- z tą wizytą zawsze różnie to bywa;) dlatego zawsze najlepiej jest działać od razu:)
UsuńA czy byłaby możliwość napisania coś więcej na temat produktów GINEIntima? Bardzo mnie ciekawi czy faktycznie są warte stosowania bo opinii jest mnóstwo i to różnych ale jak to wygląda z medycznego (farmaceutycznego :) punktu widzenia?
OdpowiedzUsuńS.
Postaram się napisać na ten temat osobnego posta:)
UsuńWitam panie farmaceutki. Zacznę od tego, że to najbardziej profesjonalny i wiarygodny blog na jaki udało mi się trafić. Gratuluję klasy w odpieraniu ataków notabene dla mnie bzdurnych , świadczących o braku zrozumienia konwencji bloga. Ja mam prośbę i pytanie zarówno, czy jest szansa aby pojawiały się posty dotyczące leków wydawanych z przepisu lekarza. Interesuje mnie charakterystyka i podział pigułek antykoncepcyjnych i ocena pań które z nich są najlepszej generacji , druga grupa leków to inhibitory pompy protonowej -który powoduje najmniej interakcji itd i nowoczesne leki przeciwzakrzepowe. Życzę powodzenia w dalszym prowadzeniu bloga bo jest fantastyczny. Pozdrawiam
UsuńBardzo dziękuję za miłe słowo:) Myślę, że można rzeczywiście wzbogacić blog o leki wydawane na receptę:) Postaram się to zrobić już niebawem.
UsuńPani Farmaceutko, prosto z mostu.. moja wydzielina z pochwy jest biała, przezroczysta i czasem w obfitych ilościach czy to grzybica czy każda kobieta tak ma ?
OdpowiedzUsuńJeśli nie ma nieprzyjemnego zapachu i innych objawów infekcji, to jest to normalne:) Ilość wydzieliny zmienia się w zależności od fazy cyklu- jest jej dużo w okresie około-owulacyjnym.
UsuńKażda kobieta tak ma. Wydzielina przezroczysta jest jak najbardziej normalna, w czasie owulacji faktycznie jest jej więcej.
OdpowiedzUsuńW razie jakichkolwiek wątpliwości polecam wizytę u ginekologa.
Ten lekarz nie gryzie :) a z pewnością zbada i odpowie na wszystkie nurtujące pytania.
Pozdrawiam cieplutko.
Dziękuję za odpowiedź! :) Mam jeszcze pytanko bo chciałam się jeszcze upewnić przez wizytą u ginekologa czy Test ph Gineintima jest wiarygodny ?
OdpowiedzUsuńTest działa jak papierek lakmusowy, czyli pokazuje jakie jest pH w pochwie. A z kolei na podstawie pH można z dużym prawdopodobieństwem zróżnicować infekcje- bakteryjna, czy grzybicza. Oczywiście jeśli są objawy infekcji, należy zasięgnąć porady ginekologa.
UsuńDodam jeszcze, że niektórzy ginekolodzy na kontrolnych wizytach w czasie ciąży, także badają pH pochwy- za pomocą właśnie papierka lakmusowego:)
@anonim
OdpowiedzUsuńMoja kobieta używała właśnie tego papierka i był bardzo dokładny. W przypadku grzybicy pochwy bardzo często liczy się szybkość podjęcia działań ;)
ja kiedy zauwazam nadmierna, zmieniona wydzieline z pochwy, czyli tzw. uplawy, to aplikuje sobie przez kilka kolejnych dni globulki Lactovaginal, ktore reguluja pH w pochwie i dostarczaja mnostwo zywych szczepow bakterii Lactobacillus, ktore chronia przed rozwojem infekcji! uplawy szybko mijaja, po infekcji ani sladu!
OdpowiedzUsuńPierwszy ram miałam infekcje grzybiczną w 20 tygodniu ciąży, wcześniej nie miałam takich problemów. Po leczeniu nystatyną i clotrimazolem ginekolog polecił mi do kończ ciąży zażywać profilaktycznie provag, który chroni przed infekcjami układ moczowy i płciowy. Do porodu problem nie wrócił.
OdpowiedzUsuńA ja polecę coś zupełnie innego. Wiele lat zmagałam się z nawracającymi infekcjami. Niestety uodporniłam się na większość leków. Zaczęłam szukać czegoś naturalnego. Przez ostatnie kilka lat mam spokój. Co pomogło?
OdpowiedzUsuńWycieranie się ręcznikami papierowymi/jednorazowymi, nie materiałowymi
Zioła: np. kora dębu - kąpiele
CITROSEPT (ekstrakt z grjpfruta). 2 krople delikatnie rozrzedzone z wodą stosowane domiejscowo 2 lub 3 razy dziennie. Można stosować zewnętrznie jak też i dopochwowo. Działa cuda. Jest dość drogi, ale jeśli stosujemy po 2 krople, to mamy to na kilka lat.
Aha i dodam, że nie profilaktycznie, tylko jak coś zaczyna się dziać. Można zakończyć kuracje kilka dni po ustąpieniu wszelkich niemiłych objawów.
UsuńMam pytanie. Czy w sytuacji awaryjnej można ewentualnie zastosować dopochwowo Chlorhinaldin (ten przeznaczony do ssania)? Jest dostępny bez recepty a skład ma podobny. Czy można się w ten sposób awaryjnie i tymczasowo podratować?
OdpowiedzUsuńNie. Nie należy tak stosować.
UsuńMam pytanie, czy krem Clotrimazolum należy stosować tylko zewnętrzne czy można również wewnętrznie? Stosowanie zewnętrzne pomoże w infekcji wewnątrz pochwy?
OdpowiedzUsuńJest to specyfik do stosowania na błony śluzowe zewnętrznych narządów płciowych. Jeśli infekcja jest wewnątrz pochwy- raczej nie pomoże. Tutaj należałoby zastosować globulki.
UsuńPimafucor to szkodliwa maść. W moim przypadku wywołał rumień. Badania Japońsie mówią że wywołuje zapalenie skóry podobne do tradziku rózowatego. Można sobie poszukac na pubmed. Następna sprawa flukonazole. Flukonazole w dawce 150 mg lub wyższej jest szkodliwy. Wwołuje rumień trwały. Całe to leczenie to jedna porażka - zgadywanka. Gdybym w ogółe nie leczył żekomej grzybicy to by nie było problemu a tak kłopot goni kłopot. Najczęstszą przyczyna problemów intymnych jest zwykłe otarcie.
OdpowiedzUsuńTakie proste i takie trudne.
To nie jest do końca tak. Pimafucort to jest lek jak każdy inny- i tak jak każdy inny lek może wywołać pewne działania niepożądane. U jednego one wystąpią, u drugiego nie. Nie ma reguły. Na pewno stosowanie na własną rękę jest szkodliwe.
UsuńWitam,
OdpowiedzUsuńJestem w trakcie stosowania tabletek Candivac(za 13 dni ostatnie 10szt.) i od soboty czuje tak jakby coś się tworzyło... Znacie to uczucie. Wczoraj wieczorem postanowiłam jednak już zastosować krem pimafucort, ponieważ odczuwałam nasilające się swędzenie pochwy i lekki obrzęk (wszystko nabrało tempa po zaledwie 4h). Dodam, że dyskomfort dotyczył tylko wejścia do pochwy,nie okolic zew.,sromu. Jest to problem, który się ciągnie za mną latami i czasem opadam z sił... �� Jestem na obczyźnie (z dala od lekarza prowadzącego) i proszę mi poradzić czy stosowanie jednocześnie globulek typu Lactovaginal ma sens? Czy z tymi gkobulkami nie jest tak, że należy je stosować PO kuracji/leczeniu, a nie w trakcie?
Dziękuję za jakiekolwiek rady i inne ciepłe słowa.
Ola
Lactovaginal nie leczy- on tylko uzupełnia florę. W Pani przypadku są konkretne dolegliwości, które należy leczyć. Mimo przebywania na obczyźnie niezbędna jest wizyta u ginekologa. Takie przenoszona infekcje mogą mieć przykre następstwa.Pisze Pani że problem nawraca- może trzeba zastosować leki doustne..? Proszę również pamiętać o odpowiednich płynach do higieny okolic intymnych.
UsuńStary preparat skuteczny głównie w infekcjach bakteryjnych, ale dający mało przyjemne objawy niepożądane.
OdpowiedzUsuńACIDOPHILUS probiotyk,który pomaga pozbyć się grzybicy pochwy (szczególnie tej powracającej) kontroluje niepożądany wzrost grzyba CANDIDA - polecam! Nie wiem dlaczego autor-ka postu nie wspomina o tym probiotyku? Wszędzie tylko Lacybios femina...
OdpowiedzUsuńProszę nie zamieszczać postów reklamowych, bo będą usuwane.
UsuńWczoraj zauważyłam że mam objawy właśnie grzybicy. Ostatnio dostałam ją niecały rok temu i został mi krem Pimafucin. wylecze to samym kremem i dodatkowo prowaqiem ? Dokupić jakieś globulki bez recepty czy iść do ginekologa?
OdpowiedzUsuńCiężko mi doradzić. Wszystko zależy od nasilenia dolegliwości. Czy jest Pani pewna, że to grzybica i nie ma nadkażenia bakteryjnego..? Jeśli tak, można spróbować Pimafucin i Provag. A czy pomoże- tego nikt nie zagwarantuje bez wizyty u ginekologa.
UsuńWitam.5 dni temu zauważyłam , ze wydzielina z pochwy jest twarogowa. Trwało to 2 dni bo po użyciu tantuum rosa problem minął. Jednak odczuwam swędzenie pochwy nie jest takie uciążliwe ale jednak występuje. Nie mam ani opuchlizny ani uplawow , nic przykro nie pachnie, jedynie lekkie zarozowienie i zastanawiam się co się dzieje ? Trzeci dzień stosuje pimafucort i cały czas podmywam się tantuum rosa.
OdpowiedzUsuńMyślę, że najlepiej byłoby rozwiać wątpliwości u lekarza ginekologa.
UsuńWitam.Czy w 7 tygodniu ciąży można stosować globulki pimafucin i krem clotrimazol. Ginekolog stwierdziła ze są bezpieczne ale na ulotce jest napisane inaczej.
OdpowiedzUsuńZ tego co mi wiadomo, to Clotrimazol w I trymestrze zaliczany jest do kategorii C, czyli badania na zwierzętach wykazały ryzyko, natomiast brak badań u kobiet. Natamycyna ( Pimafucin) kategoria B= w badaniach przedklinicznych na zwierzętach nie wykazano ryzyka szkodliwego wpływu leków tej kategorii na płód, ale nie przeprowadzono badań klinicznych u kobiet w ciąży i nie potwierdzono tego. W praktyce uznaje się, że leki tej kategorii są prawdopodobnie bezpieczne w czasie ciąży.
UsuńCo do Pimafucinu byłabym spokojna a co do Clotrimazolu.. Należy mieć zaufanie do lekarza prowadzącego ciążę. To lekarz wie, czy stosowanie leku jest konieczne, czy nie, analizując stosunek ryzyka do korzyści. Zaufałabym lekarzowi.
Chciałabym uzyskać informację czy taka długa (pół roku)kuracja fluconazolem nie jest szkodliwa dla organizmu? właśnie mam ją zacząć (w każdą niedzielę pół roku) i nie wiem czy sobie nie zaszkodzę ale chcę w końcu wzmocnić organizm pod kątem nawracających infekcji .Dziękuję z góry za odpowiedź, Dorota
OdpowiedzUsuńNa pewno taka kuracja nie pozostanie obojętna dla organizmu, ale skoro zalecona przez lekarza- widocznie jest konieczna. Proszę stosować się do zaleceń i mieć pozytywne nastawienie. Dodatkowo zastosować probiotyk.
UsuńChciałabym też spytać, czy mogę dziecku 5,5 roku robić inhalacje z nebu-dose za pomocą końcówki do noska dołączonej do inhalatora, gdyż zauważyłam że gęsty katar schodzi mu wtedy lepiej niż przez inhalację z maseczką, pozdrawiam Dorota
OdpowiedzUsuńC.d. komentarza u góry- W aptece powiedziano mi że przez końcówkę do noska moge zrobić inhalację z isonasin septo, jednak na opakowaniu nic na ten temat nie pisze. Czy może wie Pani jak jest z tym specyfikiem?Dorota
OdpowiedzUsuńNie mam takiej informacji. W ogóle producent nie podaje inf odnośnie stosowania Isonasinu septo w nebulizacji.
UsuńProblem z nawracajacymi grzybicami jest taki, ze nikt sie nimi nie interesuje, w szkolach nie ma odpowiednich lekcji uswiadamiajacych a i lekarze maja ciekawsze choroby do leczenia. Ja mam nawracajace grzybice juz od 10 lat, polaczone z zapaleniami pecherza. Trafilam do wielu zlych lekarzy, ktorzy znacznie pogorszyli moj stan. Po 10 latach wiem juz, ze nie nalezy na przykald leczyc grzybic Betadinem W momencie kiedy grzyb przestal reagowac na Betadin, przestal tez reagowac na normalne dawki WSZYSTKICH innych dostepnych lekow. Na pozostale leki, ktore bralam tez juz w wiekszosci wytworzyla sie odpornosc. Moj organizm kompletnie nie reaguje na fluconazole i powoli przestaje reagowac na itroconazole (co chwila zwiekszam dawki). Juz dawno sie pogodzilam z faktem, ze grzybice nigdy mi nie przejda i nawet nauczylam sie ograniczac ich czestotliwosc eksperymentujac z odpowiednim doborem probiotykow, ale boje sie, ze ktoregos dnia pojde chora do lekarza i on mnie odesle z kwitkiem, bo jedyny lek jaki znal to niedzialajacy fluconazole, a ja tez po farmacji nie jestem. 10 lat temu na rynku bylo pelno dobrych lekow, niestety nie zapamietywalam jeszcze wtedy ich nazw (pamietam takie czerwone zelowe globulki dopochwowe). Obecnie wszyscy tylko fluconazole i fluconazole, ale badzmy szczerzy, jezeli 6-cio krotna dawka nie zadzialala lub lek powoduje krwawienia (clotrimazole, gynoxin) to chyba nalezy sie rozejrzec za innym lekiem? Gdzie znajde pelna liste istniejacych na swiecie (nie tylko w Polsce) lekow przeciwgrzybiczych?
OdpowiedzUsuńDobry wieczór. Jakie globulki dopochwowe dostępne bez recepty, o działaniu zbliżonym do tych na rp- tzn. skuteczne, poleciłaby Pani na grzybicę?
OdpowiedzUsuńTeoretycznie od 17 lipca zmieniła się kategoria dostępności globulek Gynoxin. W dawce 200 mg ( jako "Gynoxin optima") jest dostępny bez recepty, natomiast na chwilę obecną jeszcze ciągle brak w hurtowniach. Póki co można posiłkować się kremem Clotrimazolum i ewentualnie do tego lobulki "Hexatiab".
UsuńA orientuje się Pani kiedy te globulki mogą się fizycznie pojawić w aptece?
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia. Sprawdzę w poniedziałek w pracy, czy coś wiadomo.
UsuńDzień dobry. Czy udało się Pani dowiedzieć czegoś o dostępności tych globulek?
OdpowiedzUsuń"Pimafucort krem (smarujemy jedynie wejście do pochwy, a nie środek, z uwagi na zastosowany hydrokortyzon)" - a czy Pimafucort maść powinna być stosowana w ten sam sposób? To znaczy, że można stosować ją na błonę śluzową warg sromowych, mimo że w ulotce jest mowa żeby stosować jedynie na skórę? Niestety lekarz w żaden sposób nie poinstruował jak maść stosować, a ja nigdy nie miałam doczynienia z takimi specyfikiem.
OdpowiedzUsuńNystatyna dopochwowa tabletki grzybica pochwy sromu infekcje przeciwgrzybiczne
OdpowiedzUsuńOferuję Nystatyna 100mg dopochwową po 2zł tabletka. Listki po 5 tabletek.
Ważna 3.2021.
Producent Continental Pharm Co, Bangkok.
Mam też nystatynę 500 000 jednostek, w listkach po 8 tabletek po 2zł tabletka.
Wysyłka pobraniowa 20zł.
Na grzybice mam również:
Itrakonazol Orungal 100mg, 3.5zl tabletka, listki po 10 tabletek
Flukonazol 200mg 3zł, listki po 10 tabletek
Doksycyklina 100mg po 2zl tabletka, listki po 10
Gryzeofulwina 500mg 3zl tabletka, listki po 10
Ketokonazol 200mg 2zl, listki po 10
Amfoterycyna B butelka 10g 80zl
Jan Krongboon
massagewarsaw gmail com
Itrakonazol Orungal grzybica drożdżyca kandydoza łupież
OdpowiedzUsuńOdstąpię Itrakonazol 100mg pod nazwa Icozole, 10 tabletek w listku.
Liczę 3.5zł/tabletka plus wysyłka pobraniowa z Polski lub lotnicza rejestrowana z Tajlandii 20zł.
Firma V.S. Pharma Co z Bangkoku. Ważny 01.2020.
Każdy listek opisany nazwą, składem, numerem rejestracyjnym zezwolenia na produkcję, na folii wytłoczona data produkcji 1.2018, ważność i numer produkcji.
Przy zakupie całego zapieczętowanego opakowania 100 tabletek cena 300zł, włącza koszt wysyłki.
Jan Krongboon
massagewarsaw gmail com
Grzybice układowe lub wieloogniskowe: aspergiloza, kandydoza, kryptokokoza (włącznie z kryptokokowym zapaleniem opon mózgowo-rdzeniowych i mózgu), histoplazmoza, sporotrychoza, parakokcydioidomikoza, blastomikoza, chromomikoza i inne rzadkie grzybicze zakażenia układowe.
Dermatologia: łupież pstry, grzybice skóry, grzybice paznokci, a także kandydozy jamy ustnej wywołane przez dermatofity i/lub grzyby z rodzaju Candida.
Okulistyka: grzybicze zapalenie rogówki wywołane przez dermatofity i/lub drożdżaki.
Doksycyklina Doxycyclinum antybiotyk skóra trądzik borelioza rumień
OdpowiedzUsuńLek pod nazwą NL Doxy 100mg w listkach po 10 kapsułek.
Ważny 08.2020.
Wysyłka pobraniowa 3zł/kapsułka, od 50 kapsułek po 2.5zł.
Wysyłka z Tajlandii 2.5zł, od 100 kapsułek po 2zł.
Koszt pobraniowej czy lotniczej rejestrowanej 20zł.
Jan Krongboon
massagewarsaw gmail com
W porównaniu do innych tetracyklin znacznie lepiej się wchłania z przewodu pokarmowego (w 90-95%), jest również mniej nefrotoksyczna - nie obciąża nerek.
Do schorzeń leczonych tym antybiotykiem należą m.in.:
Choroby skóry – trądzik różowaty i trądzik pospolity
Borelioza ECM - rumień przewlekły wędrujący, choroba z Lyme,
Infekcje dróg oddechowych (np. zapalenie płuc, ostre zapalenie oskrzeli, zapalenie ucha środkowego, zapalenie zatok, angina);
Zapalenie pęcherza moczowego;
Choroby weneryczne (chlamydia, rzeżączka, kiła);
Zakażenia tkanek miękkich
Zakażenia przewodu pokarmowego