W sezonie jesienno-zimowym będą na blogu pojawiać się dość często tematy związane z przeziębieniem. Muszę się Wam przyznać, że ostatnie dni w pracy były dla mnie szczególnie monotonne. Dlaczego...? Większość pacjentów przychodziła po "Gripexy", "Fervexy", "Theraflu" i tym podobne wynalazki. Ponieważ zdecydowanie największym powodzeniem cieszył się wśród pacjentów "Gripex" - dziś postanowiłam wziąć go "na tapetę". ;)
Jak myślicie, dlaczego "Gripex" jest aż tak popularny...? Na pewno częściowo dzięki swojej nazwie - no tak... "Gripex" kojarzy się większości z grypą.:) Spory odsetek pacjentów uważa, że jest to cudo na wszelakie objawy grypy i przeziębienia. Kiedyś był na rynku tylko "Gripex" w tabletkach, dziś mamy całą rodzinę preparatów z tej grupy: tabletki "Gripex", "Gripex MAX", "Gripex noc", saszetki do rozpuszczania na gorąco: "Gripex HotActiv", "Gripex HotActiv Forte".
Jest więc w czym wybierać, ale...
Jest więc w czym wybierać, ale...
Pamiętajcie, że nie są to preparaty dla każdego i nie zawsze są wskazania do ich stosowania. Niestety często pacjenci stosują tego typu specyfiki na wyrost. Poczują drapanie w gardle, pojawi się katar i już od razu "Gripex" idzie w ruch. ;) Niezależnie od tego, czy wybierzecie postać w tabletkach, czy do rozpuszczania - mamy w składzie paracetamol.
A jak działa paracetamol...? Przeciwbólowo oraz przeciwgorączkowo.
A jak działa paracetamol...? Przeciwbólowo oraz przeciwgorączkowo.
Jeśli więc nie ma gorączki - stosowanie "Gripexów" raczej nie ma uzasadnienia. Na ból gardła paracetamol podawany doustnie raczej nie pomoże. Lepiej i bezpieczniej sięgnąć wówczas po jakiś preparat do ssania na gardło, ewentualnie płukankę, bądź aerozol.
A co jeśli mamy temperaturę i do tego jeszcze katar...? Tutaj oczywiście można pokusić się o "Gripex", ale niech to będzie wersja do rozpuszczania, czyli "Gripex HotActiv" (lub jego wersja Forte - w razie wysokiej gorączki). W składzie mamy bowiem przeciwgorączkowy paracetamol, fenylefrynę która wspomoże naszą walkę z katarem, a także witaminę C.
Nie ma sensu brać wówczas "Gripexu" w tabletkach. Dlaczego...? Ano dlatego, że ma on w składzie nie tylko przeciwgorączkowy paracetamol oraz pseudoefedrynę - pomocną przy katarze, ale także dekstrometorfan - lek o ośrodkowym działaniu przeciwkaszlowym. Jeśli więc nie ma kaszlu - mija się z celem jego hamowanie.
Także w przypadku mokrego kaszlu z odkrztuszaniem zalegającej wydzieliny, stosowanie "Gripexu" w wersji tabletkowej nie jest dobrym rozwiązaniem. Hamowanie mokrego kaszlu może bowiem przynieść więcej szkody niż pożytku. Zalegająca wydzielina jest bowiem świetną pożywką dla bakterii - a jak one się już namnożą, to żaden "Gripex" nie pomoże tylko będzie potrzebny antybiotyk. Więc pamiętajcie: na mokry kaszel stosujemy leki wykrztuśne, a nie przeciwkaszlowe. Koniec i kropka!
Jaki z tego wszystkiego wniosek?
Po "Gripex HotActiv", czy "Gripex HotActiv Forte" sięgajcie tylko gdy macie gorączkę i męczy Was katar. Nie stosujcie go na wyrost. :)
Natomiast "Gripex" w tabletkach właściwie powinno się stosować przy podwyższonej temperaturze, katarze i suchym, męczącym kaszlu.
Krótko mówiąc - zawsze należy dobierać lek na przeziębienie do męczących nas objawów, a nie tylko dlatego, że jakiś Kowalski w reklamie go sobie chwali. ;)
Warto również przeczytać:
A czy tak samo jest z innymi, podobnymi lekami? Mam na myśli Theraflu, bo przeważnie po niego sięgam w przeziębieniu, oraz Vicks, który stosowałam ostatnio i co do którego mam mieszane uczucia.
OdpowiedzUsuńI co stosować więc, jeśli nie mamy gorączki? Bo tak właśnie wyglądają wszystkie moje przeziębienia - zero podwyższonej temperatury, za to okropny katar, kaszel czasem suchy, czasem mokry i okazjonalnie ból gardła... Czy wtedy Gripex HotActiv odpada?
Również chętnie przeczytam odpowiedź :-)
UsuńW "Theraflu Extragrip" nie ma składników na kaszel, tylko paracetamol i na katar. Ja jak już wspominałam- nie jestem zwolenniczką stosowania paracetamolu jeśli nie ma temperatury i nie boli nas np. głowa. Paracetamol ma tylko działanie przeciwgorączkowe i przeciwbólowe. Zdecydowanie bardziej polecałabym wówczas na przykład "Sambucol":) Natomiast na sam katar, bezpieczniej zastosować wodę morską ( przy zatkanym nosie hipertoniczną).
Usuń"Vicks" w saszetkach- ma w składzie lek wykrztuśny- więc jeśli nie ma kaszlu- także nie ma co po niego sięgać. Ma też paracetamol- więc podobnie jak "Gripex"- bez gorączki to tak nie bardzo, bo i po co.
Dziękuję za odpowiedź :)
UsuńW zamian za "Sambucol" można zastosować "Verbascon", bo oprócz bzu zawiera pelargonię afrykańską oraz dziewannę.
UsuńWitam! Czy mogłaby Pani podać przykłady preparatów, najlepiej w formie rozpuszczalne na objawy przeziębienia bez gorączki? Co Pani myśli na temat preparatu Verbascon? A co jeszcze można polecić przy początkowych objawach na odporność?
UsuńMnie "Verbascon" nie przekonuje. Skład może i różnorodny, bo i dziewanna i bez i pelargonia. Tylko proszę zwrócić uwagę na to, że nie są to ekstrakty standaryzowane ( czyli takie w których mamy określoną zawartość związków czynnych). A tak naprawdę ni liczy się ilość, tylko jakość. Ja więc wolę zastosować na przykład "Sambucol", który zawiera standaryzowany ekstra z bluz czarnego, czy choćby 'Pelavo"- ze standaryzowanym ekstraktem z korzenia pelargonii. Standaryzacja jest gwarantem tego, że mamy w ekstrakcie składniki czynne i to w konkretnej ilości.
UsuńJa przy przeziębieniu stawiam na sok z malin, herbata lipowa i miód.
OdpowiedzUsuńI dobrze :P. Ja jeszcze na aspirynę :D.
UsuńSuper wyjaśnienie za które bardzo dziękuję. Tylko teraz się pytam po co Ci farmaceuci siedzą aptekach, bo to co napisała Pani w poście powinnam słyszeć za każdym razem gdy idę do apteki po tenże specyfik a niestety ani raz niczego chociażby podobnego nie usłyszałam.
OdpowiedzUsuńJa akurat jestem na tym punkcie przewrażliwiona, bo nie widzę powodu, aby stosować lek na suchy kaszel- jeśli tego kaszlu wcale nie ma, albo jeśli kaszel jest mokry. Każdego więc pacjenta, który przychodzi po coś na przeziębienie, wypytuję przede wszystkim o objawy. Nawet jeśli ktoś przychodzi po konkretny specyfik np. "Gripex"- także pytam o dokładne objawy choroby, bo tylko takie leczenie jest racjonalne.
UsuńA ja nie mogę brać gripexu, plułam po nim kriwą, moja kuzynka znowu miała krwotoki z nosa...
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńhttp://www.doz.pl/apteka/p52222-Grypostop_Mix_o_smaku_cytrynowym_proszek_do_sporzadzenia_roztworu_doustnego_6_saszetek a co Pani sadzi o tym leku? czy nadaje sie na kaszel, zatkany nos, bol gardła?
OdpowiedzUsuńLek ma w składzie paracetamol, więc raczej przy podwyższonej temperaturze. Pytanie- jaki rodzaj kaszlu jest..? Jeśli suchy, to może być, jeśli natomiast zalega wydzielina i kaszel jest mokry, to nie polecam.
Usuńjaki Pani poleca lek na przeziębienie i grype aby mial wszystkie skladniki potrzebne ?
OdpowiedzUsuńNie da się polecić uniwersalnego leku na przeziębienie i grypę- wszystko zależy od konkretnego przypadku i od konkretnych objawów, jakie występują.
UsuńA ja troche z innej beczki, mianowicie co sądzi Pani na temat preparatu witaminowego MultiCode ? Chciałabym kupić dobry zestaw 30+ . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa raczej w ogóle nie jestem zwolenniczką preparatów multiwitaminowych:)
UsuńJa też nie jestem zwolenniczką gripexu,leczę to co mi w danym momencie najbardziej dokucza,jeśli katar to nim się zajmuję Choć w jednej aptece byłam mile zaskoczona jak w przeszłości kupując Gripex pan farmaceuta pytał czy nie mam wysokiego ciśnienia.Ale mam inne pytanie,potrzebuję kupić dobry preparat wit B12 ,znalazłam taki ,interesuje mnie pani opinia na ten temat-http://www.mito-pharma.pl/produkt/witamina-b12.
OdpowiedzUsuńNie znam bliżej firmy mito-pharma- póki co chyba głównie dystrybucja jest przez internet. W zamian mogę polecić specyfik "Witamina B12" z firmy Solgar. Jakość ich produktów jest naprawdę dobra, opinie pacjentów pozytywne.
UsuńWitam:-)
OdpowiedzUsuńCzy w swojej karierze spotkała się Pani magister z osobami uczulonymi czy też nadwrażliwymi (bo nie wiem jak to nazwać) na paracetamol? O ile w przypadku leków przeciwbólowych mam jakiś wybór poza tabletkami z ww środkiem, to w przypadku przeziębienia niestety już nie jest tak prosto:-( Zazwyczaj ratuję się Ascalcinem, bo wszelkie Gripexy, Febrisany, Fervexy są nie dla mnie.
Po zażyciu jakiegokolwiek preparatu z paracetamolem pojawia się niekontrolowany napadowy kaszel (kaszel bez przerwy przez jakieś 20-30 minut), wodnista wydzielina z nosa i problemy z ciśnieniem i zaburzeniem rytmu serca. Dodam, że te objawy wystąpiły u mnie dopiero jakieś 2-3 temu i z biegiem czasu są coraz silniejsze nawet przy minimalnym spożyciu (ostatnio mieszałam dla córki Febrisan i... oblizałam łyżeczkę, bo nie sądziłam, że może miec to jakiekolwiek negatywne skutki, a jednak...).
Wcześniej zażywałam preparaty z paracetamolem bez żadnych przeszkód. W pewnym momencie zaczęły występować u mnie wspomniane objawy w postaci "light", ale początkowo nie łączyłam ich z paracetamolem, obstawiałam raczej substancje pomocnicze występujące w zażywanych przeze mnie preparatach. Teraz już, po wielu testach i obserwacjach wiem na pewno co je wywołuje.
Czy oprócz preparatów z kwasem acetylosalicylowym mogłaby Pani polecić coś innego na "przeziębienia i grypy"? Lekarka całkowicie zbagatelizowała to co mówię i na przeziębienia zaleca mi.. Gripex... Ascalcin mi służy, ale czasem podrażnia mi żołądek... Może istnieją jakieś inne skuteczne preparaty o których nie wiem?
Tak. Spotkałam się już z uczuleniem na paracetamol. Właściwie wszystko może uczulać- paracetamol więc również. Większość aptecznych specyfików na przeziębienie niestety zawiera paracetamol ("Gripexy", "Fervexy" itp). Czym je zastąpić..? Jeśli nie ma temperatury, to można po prostu zastosować jakiś syrop na kaszel, plus coś do ssania na gardło, ewentualnie spray do nosa- w zależności od objawów. Natomiast w razie temperatury, preparaty na bazie ibuprofenu : "Modafen", "Ibuprom zatoki"- to powinno wystarczyć:)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZastosowałam Verbascon w wekeend dziecku (9 lat)oraz ibufen junior bo miał przeszło 38 stopni gorączki. W poniedziałek nie było z czym do lekarza iść. Drugi nastolatek też zaczął kichać to to sam Verbascon. Muszę jednak nadmienić że moje dzieciaki nie pamiętam kiedy miały antybiotyki, więc pewnie i odporność inna. Ja zastosowałam. A Nie zawiera cukrów, więc dobra wiadomość dla chorych na cukrzycę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń