Magnez dla dziecka

Z uwagi na to, że często pytacie mnie w mailach o preparaty magnezowe dla swoich pociech, dziś kilka słów w kwestii suplementacji magnezu u dzieciaków. Asortyment apteczny preparatów magnezowych dla dorosłych jest bardzo szeroki i z mojej obserwacji wynika, że specyfiki te cieszą się ogromną popularnością. A tymczasem... Mało się mówi o suplementacji magnezu u dzieci. Czy słusznie? 

Okazuje się, że u dzieciaków wbrew pozorom dość często występują rozmaite zaburzenia gospodarki elektrolitowej, w tym głównie niedobory magnezu, sodu oraz potasu. Co powinno nas zaniepokoić? 
Na pewno takie objawy jak nerwowość, przejawy agresji, zmienność nastroju, osłabienie pamięci i koncentracji, które często przedkładają się na problemy z nauką, mogą świadczyć o niedoborze magnezu... Mogą, ale oczywiście nie muszą. 

Mnie osobiście jednak nie dziwi fakt, że niedobór magnezu może często dotyczyć także dzieci. Dlaczego? 

Podstawowe źródła magnezu w diecie to: produkty mączne z nieprzetworzonej mąki (razowe pieczywo na zakwasie), płatki owsiane, kasza gryczana, migdały, orzechy, rośliny strączkowe takie jak fasola, groch, zielone warzywa (szpinak), ciecierzyca, a także kakao i czekolada. Zatem nietrudno zauważyć, że w większości nie są to produkty lubiane przez naszych milusińskich, no może pomijając dwie ostatnie pozycje ;), bo nie ma to jak kosteczka lub dwie dobrej gorzkiej czekolady na początek dnia.

Na pewno niedoborowi magnezu sprzyja także rozwój przemysłu i motoryzacji, oraz zatrucie środowiska ołowiem, który dostając się do organizmu przez skórę i drogi oddechowe negatywnie wpływa na poziom magnezu (jest jego antagonistą).

A więc... kupując magnez dla siebie zwróćcie też uwagę na swoje pociechy, bo może w ich przypadku także warto byłoby pomyśleć o suplementacji lub wzbogaceniu diety w ten pierwiastek.

Przyjmuje się, że dobowe zapotrzebowanie na magnez wynosi u dzieci od 1 do 3 roku życia 80mg, a od 4-9 roku życia 130mg i generalnie rośnie wraz ze wzrostem organizmu.

Jakie więc preparaty magnezu mamy do dyspozycji dla dzieci?

Już od drugiego roku życia można stosować Zdrovit "Magnum Junior" syrop dla dzieci o pomarańczowym smaku. Jeśli chodzi o zawartość jonów magnezu to 5 ml syropu zawiera 45 mg jonów magnezowych. 

Magnez występuje w nim w postaci soli organicznej (jako L-pidolan magnezu), który dobrze się wchłania. Zastanawia mnie jedynie jedna rzecz - jeśli to taki świetnie przyswajalny związek, to dlaczego się go raczej nie spotyka w preparatach magnezowych dla dorosłych? Chyba to pytanie pozostawię bez odpowiedzi ;)
Natomiast mała uwaga - preparat nie zawiera witaminy B6.

Firma Zdrovit ma też w asortymencie "Magnum junior" saszetki - suplement diety dla dzieci od 3 roku życia. Tutaj dawka już dość spora, bo w 1 saszetce mamy 140mg jonów magnezowych i 0,47mg witaminy B6. Magnez występuje w formie cytrynianu oraz... pidolanu, czyli teoretycznie dobrze się powinien wchłaniać. Ja jednak jestem trochę nieufna w stosunku do tego pidolanu, bo próbowałam znaleźć jakieś badania biodostępności, ale się nie udało :( 

Innym preparatem, do którego także dość nieufnie podchodzę jest syrop o smaku owocowym "Hartuś Magnez +wit.B6" z firmy Laboratoria Natury. Jest to suplement diety dla dzieci od 3 roku życia. Zawiera dobrze przyswajalną sól, czyli mleczan magnezu, a więc tu wygląda dobrze. Nazwa także bardzo wdzięczna. ;) Tylko zastanawia mnie jedna rzecz. Na stronie preparatu jest podane, że 15ml syropu zawiera 90mg jonów magnezu, a 5ml syropu zawiera (uwaga!) 60mg jonów magnezu... Więc albo ja jestem kiepska z matematyki (a zawsze ją uwielbiałam) ;), albo coś jest nie tak... ;)

Chyba jedyny suplement dla dzieciaków - także powyżej 3 roku życia, który ma pozytywną opinię Instytutu Matki i Dziecka to "Chela-Mag B6 Junior" saszetki, firmy Olimp. Warto podkreślić, że nie ma w składzie konserwantów, za co należy się duży plus.
Jedna saszetka zawiera 150mg jonów magnezowych i 1mg witaminy B6, czyli sporo. Magnez występuje w formie chelatu aminokwasowego (diglycynianiu magnezu), który jest związkiem dobrze przebadanym i bezpiecznym oraz lepiej wchłanialnym niż połączenia nieorganiczne. A smakuje całkiem, całkiem. Sama próbowałam ;)

Na koniec chciałabym wspomnieć, że do dyspozycji dla naszych milusińskich mamy także syrop "Magsolvit B6", który nie jest suplementem diety, ale produktem leczniczym. A ja zawsze mawiam, że lek to lek, a suplement to tylko suplement. 5ml syropu zawiera 48mg jonów magnezu w formie glukonianu i mleczanu, czyli dobrze przyswajalnych połączeń oraz 5mg witaminy B6. Dawka magnezu może nie jest porywająca, a z kolei trochę zastanawiająca jest tak duża dawka witaminy B6, zwłaszcza pod kątem dzieciaków...
Preparat według ulotki przeznaczony jest dla dzieci powyżej 4 roku życia, ale oczywiście na zalecenie lekarza może być także stosowany u młodszych dzieci. 

Warto wiedzieć także, że niektóre specyfiki magnezowe 'teoretycznie' dla dorosłych, mogą być także stosowane u dzieci. Przykładem jest "Laktomag B6", który według informacji producenta może być stosowany także u dzieci. Ważne jest jednak jego odpowiednie dawkowanie. U pociech w wieku od 1-3 lat zaleca się przyjmowanie 2 razy dziennie po 0,5 tabletki. Oczywiście tabletkę należy przepołowić i rozkruszyć oraz podać z jakimś płynem. Zaznaczam, że jest to lek, a nie suplement diety, co także przemawia na korzyść.

Jest więc w czym wybierać, ale... pamiętajcie przede wszystkim o fakcie, że magnez zdecydowanie lepiej przyswaja się ze składników pożywienia, niż ten zawarty w preparatach chemicznych. :) Warto o tym pamiętać i może zanim sięgniecie po jakiś suplement spróbujcie nieco zmodyfikować dietę waszych dzieciaków, aby magnezu im nie brakowało.

UWAGA! W związku z wyjazdem wakacyjnym przez najbliższe dni nie będę odpowiadała na maile ani komentarze. Tym razem chcę zupełnie odpocząć od sieci, więc nie zabieram nawet ze sobą laptopa. ;) Na wszystkie komentarze oraz nadesłane w czasie mojej nieobecności maile postaram się sukcesywnie odpowiadać w drugiej połowie sierpnia.


Warto również przeczytać:

Magnez

Ochrona przeciwsłoneczna u dzieci

Upalne dni