Moi Drodzy w ostatnim czasie w aptekach obserwujemy wzmożony ruch, wielu z Was stara się w różny sposób angażować w rozmaite zbiórki leków i materiałów opatrunkowych. Apteki również na różne sposoby włączają się w pomoc Ukrainie.
Jednocześnie zarówno z aptecznych półek, jak i hurtowni znikają wszelakie środki opatrunkowe - kompresy, bandaże, opatrunki.
W ostatnim czasie produktem deficytowym stał się również "Płyn Lugola". Dlaczego..? W nocy z czwartku na piątek celem ataków rosyjskiego wojska stała się bowiem największa elektrownia jądrowa w Europie- elektrownia w Zaporożu. Na szczęście ostrzał nie był groźny i nie spowodował zagrożenia radioaktywnego, ale .. jednocześnie w aptekach wybuchła panika i pojawiły się pytania pacjentów o jod, płyn "Lugola" i inne preparaty z jodem, jak "Jodyna".
Pewnie duża część z Was pamięta wybuch elektrowni atomowej w Czernobylu w 1986 roku, kiedy to w Polsce profilaktycznie podawano płyn "Lugola", aby nie dopuścić do wchłaniania się radioaktywnego izotopu jodu z odpadów promieniotwórczych.
Dziś więc kilka słów na temat samego jodu - jego funkcji w organizmie, zapotrzebowaniu i dostępnych preparatach z jodem.
Jod - zapotrzebowanie i funkcje w organizmie.
Jod jest pierwiastkiem zaliczanym do mikroelementów. Dość powszechnie występuje on w przyrodzie-pierwotnie w skałach ( łupkach bitumicznych), które na skutek procesów wietrzenia uwalniają jod do mórz i oceanów. Ale pierwiastek ten znajdziecie także w powietrzu, glebie i niektórych organizmach żywych. W organizmie człowieka duża część jodu magazynuje się w tarczycy. Jod jest bowiem niezbędnym pierwiastkiem uczestniczącym w produkcji hormonów tarczycy- tyroksyny (T4) i trójjodotyroniny (T3). Hormony te biorą udział w odpowiedniej regulacji przemiany materii, termogenezy, a także wpływają na rozwój mózgu i prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego, układu sercowo-naczyniowego i wątroby, oraz oddziałują na rozwój fizyczny i psychiczny, a także stan emocjonalny człowieka.
Źródła jodu w diecie
Wiemy, że jod spełnia ważne funkcje, a więc zastanówmy się teraz jak zapewnić sobie jego odpowiedni poziom.? Jod nie jest syntetyzowany w organizmie człowieka i musi być dostarczany z zewnątrz, a więc przede wszystkim w diecie. Produkty spożywcze o dużej zawartości jodu to: ryby morskie ( dorsz, mintaj, makrela, halibut), owoce morza, algi i rośliny rosnące na glebach o dużej zawartości jodu. Dość dużą zawartość jodu mają takie produkty jak żółty ser, jaja, tuńczyk, sardynki, orzechy laskowe, drożdże. Jod dostarczany z pożywieniem wchłania się w około 80-90%- najlepiej w postaci nieorganicznej ( jodki).
Zawartość jodu we krwi obniża się w przypadku niedoczynności tarczycy i rośnie w przypadku nadczynności tarczycy. Głównym objawem niedoboru jodu jest powiększenie tarczycy ("wole") i wzrost zapadalności na raka tarczycy. Niedobór jodu ma też duży wpływ na ogólny rozwój intelektualny, może też powodować opóźnienie w rozwoju dzieci.
Zapotrzebowanie na jod wynosi (Normy Instytutu Żywności i Żywienia z 2017 roku):
-u osób dorosłych i dzieci powyżej 12 roku życia - 150ug
-u kobiet ciężarnych - 200 ug
-u karmiących piersią - 290ug
-u dzieci od 6-12 roku życia - 120ug
-u dzieci 0-5 roku życia - 90ug.
Warto również pamiętać, że jod jest także absorbowany z powietrza - przez skórę i układ oddechowy, ale dotyczy to oczywiście głównie nadmorskich miejscowości. Często więc wyjeżdżając na wakacje nad morze, mówimy, że jedziemy się "nawdychać jodu":) sama jako dziecko bywałam w tym celu nad Bałtykiem niemal co roku.
Poza tym w Polsce stosuje się od lat program profilaktyki jodowej, w ramach którego powszechnie jodowana jest sól kuchenna. Aczkolwiek tutaj uwaga- według WHO maksymalne spożycie soli kuchennej powinno wynosić 5g, a ciągle jest ono za duże. W ramach walki z nadciśnieniem i miażdżycą nadmierne spożycie soli powinno zostać ograniczone, a to z kolei zmniejsza spożycie jodu.
No dobrze- tyle ogólnie na temat jodu. A teraz kilka słów na temat wspomnianego wcześniej "Płynu Lugola".
Płyn Lugola- co to jest i jak bezpiecznie go stosować.?
"Płyn Lugola" to wodny roztwór czystego jodu w jodku potasu, który został opracowany w 1829 roku przez Jeana Lugola. Dlaczego w jodku potasu..? Bo pierwiastkowy jod jest bardzo trudno rozpuszczalny w wodzie. Sporządzając płyn "Lugola" rozpuszcza się więc jodek potasu w niewielkiej ilości wody, a następnie w tym roztworze rozpuszcza się jod. "Płyn Lugola" najczęściej występuje jako roztwór o 1% stężeniu jodu i 2% stężeniu jodku potasu, czyli w 100 g płynu "Lugola" mamy 1g jodu, 2 g jodku potasu oraz 97 g wody destylowanej.
"Płyn Lugola" jest silnym środkiem antyseptycznym. Można go stosować:
- zewnętrznie do odkażania nieuszkodzonej skóry, a także przemywania drobnych zadrapań, otarć i brzegów ran
- rozcieńczony wodą ( 10 kropli na szklankę wody) do płukania gardła
- rozcieńczony gliceryną ( 10 kropki na kieliszek gliceryny) do pędzlowania i usuwania nalotu z migdałków
"Płyn Lugola" można podawać doustnie, ale.... tylko w ściśle określonych przypadkach i zgodnie z zaleceniami lekarza. Generalnie nie powinniśmy stosować jodu w żadnej postaci prewencyjnie, czyli na zapas i bez konsultacji z lekarzem. Podchodźcie więc do tego tematu bardzo ostrożnie, bo naprawdę można sobie też zaszkodzić. Stosowanie "Płynu Lugola" bez wskazań może spowodować poważne problemy zdrowotne i totalnie rozregulować pracę hormonów tarczycy.
Nieuzasadnione stosowanie preparatów z jodem może spowodować takie działania niepożądane jak:
- podrażnienie błony śluzowej żołądka i przełyku, wymioty bóle brzucha, biegunki
- reakcje alergiczne - czasami bardzo nasilone
- obrzęk naczynioruchowy
- powiększenie ślinianek, ślinotok
- niedoczynność, a także nadczynność tarczycy i inne
To oczywiście tylko wybrane przykłady. Nie wpadajcie więc w panikę. Póki co w Polsce nie ma zagrożenia radioaktywnego. W trosce o własne zdrowie - zachowajcie zdrowy rozsądek. Nie dajcie się też oszukiwać i nie kupujcie "Płynu Lugola" na allegro w kosmicznych cenach.
Dla bardziej dociekliwych - oczywiście aktualną sytuację radiologiczną w Polsce można śledzić na stronach Państwowej Agencji Atomistyki.
Pamiętajcie, że jod ochroni tarczycę tylko przed jodem-131.. ale ewentualna chmura radioaktywna to nie tylko jod-131, ma ona też inne radioaktywne składniki. Nie jest to więc złoty środek.
Inne preparaty z jodem z aptecznej półki
Oczywiście apteczne preparaty z jodem, to nie tylko popularny ostatnio "Płyn Lugola", ale także cała gama środków do dezynfekcji, np. "Jodyna", czyli spirytusowy roztwór jodu. Wobec braku "Płynu Lugola", znaleźli się ostatnio i tacy, którzy kupowali "Jodynę" - żeby nią ratować się w razie zagrożenia radiologicznego. Pamiętajcie jednak, że "Jodyna" to nie jest roztwór do picia.
Doustnie (w razie potrzeby) można stosować preparaty z jodem w formie tabletek. I tutaj mamy dwie grupy:
- leki na receptę zawierające jodek potasu: "Jodid 100", "Jodid 200"
- suplementy z jodem wydawane z apteki bez recepty lekarskiej, np:
"Kelp"- z firmy Walmark (1 tabletka zawiera 150ug jodu pozyskiwanego z alg)
"Kelp" - z firmy Apteo (1 tabletka zawiera 150ug jodu pozyskiwanego z morszczynu pęcherzykowatego)
Tyle na dziś. Miłej niedzieli. Mnie niestety zmogło jakieś przeziębienie, więc zaczynam się intensywnie kurować domowymi metodami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz