Choć pogoda ostatnio trochę kapryśna, to jednak mamy lato, więc pewnie niebawem znów nadciągnie fala upałów. Tym samym u niektórych osób pojawi się przykry problem nadmiernej potliwości. Warto pamiętać, że pocenie jest naturalnym procesem fizjologicznym i spełnia w naszym organizmie między innymi rolę termoregulacyjną. Samo w sobie nie jest uważane za patologię.
Problemem jest natomiast stan, w którym dochodzi do nadmiernej produkcji potu, co jest często przyczyną poczucia dyskomfortu. Nie ma się co temu dziwić, bo mokre dłonie czy stopy, albo "plamy" na koszulce pod pachami to przecież nic przyjemnego.
Pot wydzielany jest przez gruczoły potowe, które rozmieszczone są na całym ciele. Wydaje się to nieprawdopodobne, ale liczbę gruczołów potowych szacuje się na 2-4 miliony, a ich największe zagęszczenie występuje w obrębie dłoni i stóp.
Problemem jest natomiast stan, w którym dochodzi do nadmiernej produkcji potu, co jest często przyczyną poczucia dyskomfortu. Nie ma się co temu dziwić, bo mokre dłonie czy stopy, albo "plamy" na koszulce pod pachami to przecież nic przyjemnego.
Pot wydzielany jest przez gruczoły potowe, które rozmieszczone są na całym ciele. Wydaje się to nieprawdopodobne, ale liczbę gruczołów potowych szacuje się na 2-4 miliony, a ich największe zagęszczenie występuje w obrębie dłoni i stóp.
Cóż właściwie jest przyczyną nadmiernej potliwości?
Otóż nadmierna potliwość może mieć charakter pierwotny lub wtórny.
Otóż nadmierna potliwość może mieć charakter pierwotny lub wtórny.
W przypadku nadpotliwości pierwotnej, czynnik ją wywołujący nie zawsze jest znany. Często są to bodźce emocjonalne (lęk, ból, strach, stres), gorączka, czy też podwyższona temperatura otoczenia.
Nadpotliwość wtórna może natomiast mieć związek z niektórymi stanami fizjologicznymi tj. ciążą lub wysiłkiem fizycznym, a także być następstwem pewnych chorób (nowotworowych, neurologicznych, endokrynologicznych czy chorób zakaźnych takich jak gruźlica, malaria, czy HIV).
Najczęściej nadmierna potliwość dotyczy tylko określonych obszarów ciała np. dłoni, stóp, choć czasem może ona mieć charakter uogólniony. Przykładem jest nadmierna potliwość kobiet w okresie menopauzy.
Jak więc można załagodzić problem nadmiernej produkcji potu?
Warto unikać alkoholu, kawy i ostrych przypraw, bo ich spożywanie zwiększa znacząco ilość wydzielanego potu. Ważny jest też odpowiedni strój. Polecam zrezygnować z ubrań z włókien sztucznych, a postawić na odzież z włókien naturalnych (bawełnianych), które są przepuszczalne dla powietrza. Ma to duże znaczenie szczególnie latem. Zwróćmy uwagę także na stosowne i przewiewne obuwie. I dbajmy o higienę, bo to ona powinna być priorytetem w walce z nadmierną potliwością.
Pamiętajcie, że pot jest bezwonny. Dopiero po zetknięciu z bakteriami na skórze nabiera charakterystycznej, mało przyjemnej woni. Zatem systematyczny prysznic to już połowa sukcesu. ;) Nie wiem czy wiecie, że zimna woda hamuje pracę gruczołów potowych, a także obkurcza naczynia krwionośne, więc szczególnie w upalne dni taki chłodny prysznic jest jak najbardziej pożądany.
Ciekawostką jest fakt, że nadmierną potliwość zmniejsza picie naparu z liści szałwii.
Pamiętajcie, że pot jest bezwonny. Dopiero po zetknięciu z bakteriami na skórze nabiera charakterystycznej, mało przyjemnej woni. Zatem systematyczny prysznic to już połowa sukcesu. ;) Nie wiem czy wiecie, że zimna woda hamuje pracę gruczołów potowych, a także obkurcza naczynia krwionośne, więc szczególnie w upalne dni taki chłodny prysznic jest jak najbardziej pożądany.
Ciekawostką jest fakt, że nadmierną potliwość zmniejsza picie naparu z liści szałwii.
Ale dla tych, którym nie chce się parzyć ziółek, mamy gotowe specyfiki apteczne stosowane przy nadmiernej potliwości:
"Antyperspirant" tabletki - zawierają ekstrakt z liści szałwii i ekstrakt z pachnotki zwyczajnej, przeznaczone dla osób mających problem nadmiernej potliwości stóp, dłoni czy pleców.
"Perspi Block" tabletki - zawierające w składzie m.in. wyciąg z liści szałwii, wskazane przy nadmiernej potliwości.
W aptekach znaleźć można ponadto całą gamę preparatów do użytku zewnętrznego, które wspomagają walkę z nadmiernym wydzielaniem potu.
Jeśli chodzi o potliwość stóp, to dość dobrze działa w tej kwestii zasypka "Proftin-M". Poza zmniejszeniem potliwości, chroni ona także przed infekcjami grzybiczymi. Cena jest całkiem przystępna, bo opakowanie 100g to koszt około 8-9 zł.
Jeśli ktoś nie lubi preparatów w formie zasypki, nie musi się martwić, bo wybór jest naprawdę spory i z pewnością również znajdzie coś dla siebie ;)
Z kremów skutecznie działa "Vichy Podexine" krem przeciw nadmiernej potliwości stóp, ale tutaj cena jest sporo wyższa, bo ponad 30 zł za tubkę 50 ml.
Ja lubię przy nadmiernej potliwości dłoni, stóp, czy pod pachami polecać długo już na rynku obecny preparat, jakim jest "Antidral". Jest to płyn, który dzięki zawartości chlorku glinu skutecznie zmniejsza aktywność gruczołów potowych. Aplikuje się go na noc, po dokładnym umyciu i osuszeniu skóry. Cena jest w przyzwoita, bo 50 ml to koszt w zależności od apteki około 20 zł.
Tutaj uwaga! W przypadku wrażliwej skóry, specyfik ten może wywołać podrażnienia, dlatego w takich przypadkach warto stosować jakieś delikatniejsze preparaty.
Podobnym specyfikiem - także opartym na chlorku glinu jest nieco nowszy preparat "Odaban" w spray'u. Na pewno warto podkreślić łatwość jego aplikacji, która jest nieco bardziej higieniczna niż stosowanie preparatu "roll-on", ale... jak dla mnie jest to preparat drogi. Buteleczka 30 ml to koszt niemal 60 zł, choć opinie, z którymi się spotkałam, są pozytywne.
Warto tutaj wspomnieć jeszcze o tradycyjnych antyperspirantach przeznaczonych do stosowania pod pachami.
Ich głównym składnikiem jest najczęściej chlorowodorek glinu. Pozostając na powierzchni skóry, pod wpływem wilgoci i temperatury tworzy on żel, który zwęża ujścia gruczołów potowych i skutecznie ogranicza ich czynność wydzielniczą. Dodatkowo hamuje on rozwój drobnoustrojów, które rozkładają pot, a przez to zapobiega powstawaniu przykrego zapachu.
Należy jednak pamiętać o pewnych ograniczeniach w stosowaniu antyperspirantów.
Po pierwsze ze względu na własności drażniące, nie należy ich stosować na świeżo wydepilowaną skórę. Może to bowiem spowodować uczucie pieczenia, czy swędzenia. Poza tym nie powinno się ich używać bezpośrednio przed pójściem na plażę, albo do solarium, bo dość łatwo wtedy o miejscowe przebarwienia skóry. Antyperspiranty są dziś bardzo popularne, zwłaszcza w upalne dni, gdyż działają znacznie dłużej niż pospolite dezodoranty. Są one szeroko rozpowszechnione, ponieważ nabyć je można także w drogeriach czy hipermarketach. Podkreślić jednak należy, że ich efekt jest odwracalny i po zaprzestaniu systematycznego stosowania, wydzielanie potu powróci do stanu wyjściowego. Warstwa blokująca gruczoły potowe jest bowiem usuwana, wraz ze złuszczającym się naskórkiem.
Poza tradycyjnymi antyperspirantami, istnieją również tzw. blokery czy regulatory pocenia. Zawierają one bardzo wysokie stężenia soli glinu (nawet do 30%). Aplikuje się je na noc, koniecznie na suchą i czystą skórę, ale nie codziennie, tylko 2-3 razy w tygodniu. Ich skuteczność jest z reguły bardzo zadowalająca, choć dla osób z wrażliwą skórą, mogą okazać się zbyt drażniące. Przykładem jest "Etiaxil" roll-on, który nabyć można w aptekach. Przy problemie nadmiernej potliwości sprawdza się naprawdę dobrze, choć nie jest może najtańszy. Teraz jednak w aptekach bywają ciekawe promocje - czasem nawet 1+1 gratis. ;)
Na dziś tyle w tym temacie. W dobie szału na antyperspiranty polecam jednak pamiętać, że najlepszym sojusznikiem w walce z nadmierną potliwością jest higiena.
W aptekach znaleźć można ponadto całą gamę preparatów do użytku zewnętrznego, które wspomagają walkę z nadmiernym wydzielaniem potu.
Jeśli chodzi o potliwość stóp, to dość dobrze działa w tej kwestii zasypka "Proftin-M". Poza zmniejszeniem potliwości, chroni ona także przed infekcjami grzybiczymi. Cena jest całkiem przystępna, bo opakowanie 100g to koszt około 8-9 zł.
Jeśli ktoś nie lubi preparatów w formie zasypki, nie musi się martwić, bo wybór jest naprawdę spory i z pewnością również znajdzie coś dla siebie ;)
Z kremów skutecznie działa "Vichy Podexine" krem przeciw nadmiernej potliwości stóp, ale tutaj cena jest sporo wyższa, bo ponad 30 zł za tubkę 50 ml.
Ja lubię przy nadmiernej potliwości dłoni, stóp, czy pod pachami polecać długo już na rynku obecny preparat, jakim jest "Antidral". Jest to płyn, który dzięki zawartości chlorku glinu skutecznie zmniejsza aktywność gruczołów potowych. Aplikuje się go na noc, po dokładnym umyciu i osuszeniu skóry. Cena jest w przyzwoita, bo 50 ml to koszt w zależności od apteki około 20 zł.
Tutaj uwaga! W przypadku wrażliwej skóry, specyfik ten może wywołać podrażnienia, dlatego w takich przypadkach warto stosować jakieś delikatniejsze preparaty.
Podobnym specyfikiem - także opartym na chlorku glinu jest nieco nowszy preparat "Odaban" w spray'u. Na pewno warto podkreślić łatwość jego aplikacji, która jest nieco bardziej higieniczna niż stosowanie preparatu "roll-on", ale... jak dla mnie jest to preparat drogi. Buteleczka 30 ml to koszt niemal 60 zł, choć opinie, z którymi się spotkałam, są pozytywne.
Warto tutaj wspomnieć jeszcze o tradycyjnych antyperspirantach przeznaczonych do stosowania pod pachami.
Ich głównym składnikiem jest najczęściej chlorowodorek glinu. Pozostając na powierzchni skóry, pod wpływem wilgoci i temperatury tworzy on żel, który zwęża ujścia gruczołów potowych i skutecznie ogranicza ich czynność wydzielniczą. Dodatkowo hamuje on rozwój drobnoustrojów, które rozkładają pot, a przez to zapobiega powstawaniu przykrego zapachu.
Należy jednak pamiętać o pewnych ograniczeniach w stosowaniu antyperspirantów.
Po pierwsze ze względu na własności drażniące, nie należy ich stosować na świeżo wydepilowaną skórę. Może to bowiem spowodować uczucie pieczenia, czy swędzenia. Poza tym nie powinno się ich używać bezpośrednio przed pójściem na plażę, albo do solarium, bo dość łatwo wtedy o miejscowe przebarwienia skóry. Antyperspiranty są dziś bardzo popularne, zwłaszcza w upalne dni, gdyż działają znacznie dłużej niż pospolite dezodoranty. Są one szeroko rozpowszechnione, ponieważ nabyć je można także w drogeriach czy hipermarketach. Podkreślić jednak należy, że ich efekt jest odwracalny i po zaprzestaniu systematycznego stosowania, wydzielanie potu powróci do stanu wyjściowego. Warstwa blokująca gruczoły potowe jest bowiem usuwana, wraz ze złuszczającym się naskórkiem.
Poza tradycyjnymi antyperspirantami, istnieją również tzw. blokery czy regulatory pocenia. Zawierają one bardzo wysokie stężenia soli glinu (nawet do 30%). Aplikuje się je na noc, koniecznie na suchą i czystą skórę, ale nie codziennie, tylko 2-3 razy w tygodniu. Ich skuteczność jest z reguły bardzo zadowalająca, choć dla osób z wrażliwą skórą, mogą okazać się zbyt drażniące. Przykładem jest "Etiaxil" roll-on, który nabyć można w aptekach. Przy problemie nadmiernej potliwości sprawdza się naprawdę dobrze, choć nie jest może najtańszy. Teraz jednak w aptekach bywają ciekawe promocje - czasem nawet 1+1 gratis. ;)
Na dziś tyle w tym temacie. W dobie szału na antyperspiranty polecam jednak pamiętać, że najlepszym sojusznikiem w walce z nadmierną potliwością jest higiena.
Warto również przeczytać:
Bardzo dobre opinie słyszałam również o Pedipurze - występuje w formie pudru płynnego, więc aplikacja odrobinę wygodniejsza, niż w przypadku samej zasypki, a metenamima działa bakteriobójczo przez co pot też tak brzydko nie pachnie :) Ceny nie pamiętam, ale chyba nie był jakoś wybitnie drogi :)
OdpowiedzUsuńA swoją drogą odnoszę wrażenie, że niektórzy nadużywają pojęcia "nadmierna potliwość" - po kilku zdaniach okazuje się, że to po prostu pocenie się w upalny dzień, na który pomogłyby zwykłe antyperspiranty, a nie od razu blokery :)
Ciekawy artykuł, ja zmagałam się z tym problemem długo, w końcu ktoś polecił mi Etiaxil i rzeczywiście był bardzo skuteczny. Teraz mam wrażenie, że moje pocenie trochę się uregulowało i używam nieco łagodniejszego w moim mniemaniu preparatu, Antidralu, i też działa bardzo dobrze. Chętnie wypróbuję działanie naparów z szałwii. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńco polecałabyś na problem potliwych pleców? za każdym razem, gdy temperatura skacze powyżej 25 st, moje plecy to jeden wielki wodospad :( mogłabym użyć preparatu przeznaczonego do stóp albo Odaban, jako że jest w sprayu?
OdpowiedzUsuńPreparatów typowo do stóp jednak bym nie polecała. Natomiast "Odaban" jak najbardziej można :) Jest to spray, więc będzie wygodnie. Na pewno warto rozważyć jeszcze wspomagająco piciem naparu z szałwii.
UsuńMam ogromny problem z nadmiernym poceniem się twarzy. Nie mam problemu ze spoconymi pachami, dlonmi czy stopami- moim problemem jest pokryta ktopelkami potu twarz. Czy mogłabym używać któryś z poleconym preparatów ?
OdpowiedzUsuńWedług informacji producenta na twarz można stosować na przykład "Odaban". Polecam również napary z szałwii ;)
UsuńNie wiem czy ta informacja nie jest zbyt późna ale PŁYN POTOCKIEGO na spoconą twarz jest skuteczniejszy niż ODABAN.
UsuńWitam, gdzie można kupić ten płyn potockiego
UsuńDziękuje bardzo za odpowiedź. Na pewno go kupię i przetestuje. Dam znać jakie będę efekty.
OdpowiedzUsuńW takim razie czekam na wieść o skuteczności preparatu ;) Proszę używać ostrożnie, aby nie dostał się do oczu i na błony śluzowe.
UsuńChlorowodorek glinu jest substancja, ktora byc moze wywoluje chorobe Alzheimera i nowotwory piersi... podczas ostatniego badania usg piersi moj ginekolog potwierdzil te informacje i stanowczo odradzil stosowania kosmetykow i lekow zawierajacych chlorowodorek glinu.... badz glin czyli aluminium w ogolnosci.
OdpowiedzUsuńNa razie jest to wszystko jeszcze w świetle badań... Póki co, z tego co mi wiadomo, nie wykazano związku bezpośredniego między chlorowodorkiem glinu a rakiem piersi czy chorobą Alzheimera.
Usuńhttp://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1002/ijc.30393/full Już wykazano związek.
UsuńLudzie! CHLOREK GLINU - AlCl3, nie CHLOROWODOREK...
UsuńZresztą terminologia chemiczna mało ważna, ważne że wykazano dużą szkodliwość soli glinu (aluminium) zawartych w antyperspirantach na organizm ludzki.
Z tego też powodu nie zaleca się od dawna gotowania w aluminiowych naczyniach.
Używajcie dezodorantów, zasypek, kremów etc. które nie zawierają związków glinu!
Natalio a co byś doradziła na tę dolegliwość małym pacjentom? Często do apteki przychodzą matki z prośbą o jakiś specyfik na nadmierną potliwość dla swoich maluchów
OdpowiedzUsuńMyślę, że wszystko zależy od wieku małego pacjenta i od tego, jakiego obszaru ciała dotyczy zwiększona potliwość. Warto podkreślić, że szczególnie u niemowlaków nadmierna potliwość (najczęściej główki), może być objawem niedoboru witaminy D. U tak małego Szkraba zaleciłabym więc konsultację z pediatrą i ewentualnie modyfikację dawkowania witaminy D.
UsuńWitam mam ogromny problem z nadmiernym poceniem dłoni i stóp. Proszę o poradę.
OdpowiedzUsuńSzczególnie chodzi mi o te dłonie.
UsuńJa bym polecała spróbować jakiś specyfik z szałwią wewnętrznie, może niekoniecznie w postaci tabletek, ale na przykład napar z szałwii. Dodatkowo jakiś preparat zewnętrznie- nie szalałabym z "Odobanem" bo jest drogi, ale może "Antidral".
UsuńSzczerze, stosowałam wszystkie tutaj wymienione specyfiki i co...nic...! Tylko kasa poszła, a efektów żadnych i delikatnie mówiąc DYSKOMFORT ten sam. W końcu uzbierałam, odkładając przez pół roku kasę i wybrałam się do specjalisty na wstrzyknięcie botoxu...stosowałam sie do wszystkich zaleceń pozabiegowych. Nawet urlop wziełam na ten czas, by się oszczędzać i nie dotykać prawie niczego dłońmi by botoxu nie "wycisnąć"...po paru dniach kontrola...żadnej poprawy... Na szczęście Pani Doktor zlitowała się nade mną i w ramach reklamacji dostrzyknęła kolejną porcję...pomogło...na tydzień!!!! Ratunku!!!!!!!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę wszystkim Wam, że pomagają Odabany, Spiriale itd...
Tak jest z każdym preparatem- jednemu pomoże, a drugiemu wcale. Niestety :( A próbowała Pani szałwię??? I generalnie coś do wewnątrz?
Usuńhejka
Usuńja tez zmagam się z tym problemem...pocę się na całym ciele...ale najgorsze jest to że od roku zaczęłam wydzielac strasznie nieprzyjemny zapach
po prostu koszmar..........................ograniczylam wszystkie kontakty z ludzmi bo maja na mnie alergię...........jak widze ze ktoś kicha albo zwraca uwagę że coś tu śmierdzi (pracuje w biurze) to mam ochotę wybiec stamtąd i juz niewrócic
dodam ze badalam się i nic mi nie dolega....jak to określają lekarze...taka pani uroda
stosowałam wszystkie mozliwe środki....antidral, etiaxil, medispirant, perspi blok itd itp
etiaxil pomógł mi na pocenie się pod pachami
na stopy nie mogę znaleźć sposobu- stosowalam jonoforezje, zasypki, kąpele w ziółkach i inne- nic nie pomaga
eżeli ktoś jeszcze może coś polecić prosze o radę
Spróbuj moczyć nogi w skrzypie polnym, najlepiej takim naturalnym, zebranym na łące lub kupionym w zielarskim, ale nie z saszetki, mojemu koledze pomogło, a stopy mu po spoceniu bardzo brzydko pachniały. Niestety nie znam szczegółów, jak długo trzeba moczyć i na ile wody ile zioła. Mam nadzieję, że pomoże. Zapewne trzeba to robić systematycznie.
Usuńa czy te preparaty do łykania są bezpieczne? nie zatrzymują wody w organizmie? czy są faktycznie skuteczne? moim problemem są pachy:/
OdpowiedzUsuńPreparaty doustne, które wymieniłam: "Perspi Block" i "Antyperspirant" mają w składzie szałwię. Nie powinien wystąpić efekt zatrzymywania wody, natomiast na pewno nie zdziałają cudów. Myślę, że raczej rola wspomagająca. Jeśli problem jest bardzo nasilony, polecam także stosowanie jakiegoś antyperspirantu.
UsuńWitam,
OdpowiedzUsuńmam problem z nadmierną potliwością pach, zwłaszcza latem. Antyperspiranty z drogerii niezbyt działają i pozostawiają okropne plamy na ubraniach. Chciałabym prosić o polecenie jakiegoś skutecznego antyperspirantu, który można bezpiecznie stosować. Chcę również nadmienić, że stosowałam apteczny "Apers", który bardzo mi służył, jednak mam pytanie co do bezpieczeństwa działania tego produktu. Wiele się słyszy o solach aluminium zawartych w antyperspirantach, może jest jakiś skuteczny apteczny preparat pozbawiony tego składnika?
Mnie osobiście przekonuje preparat Antidral. Jest to płyn zawierający chlorek glinu. Jeżeli chodzi o bezpieczeństwo związków glinu jest tu szereg kontrowersji. Robiono badania z chlorowodorotlenkiem glinu i okazało się, że ilość wchłonięta przez skórę jest prawie równa ilości pobranej z diety. Można przyjąć zasadę ograniczonego zaufania: postępować zgodnie z ulotką, nie stosować preparatu kilka razy dziennie, nie depilować pach chwilę przed lub po zastosowaniu antyperspirantu.
UsuńBardzo dziękuję za poradę:) To bardzo przydatny blog, nie zawsze farmaceuta udzieli tak dokładnej informacji, kiedy to udajemy się do apteki.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Jednym z lepszych środków na pocenie jest dla mnie angielski anytperspirant Odaban.
UsuńWiem, że niektórzy boją się używać antyperspirantów z zawartością chlorku glinu. Ja nie będę tutaj robiła za eksperta, ale z tego co wiem ilości tej substancji w Odaban są niewielkie i tak dobrane z innymi składnikami, że nie zagrażają zdrowiu i nie wchłaniają się do organizmu.
Mi jak na razie pomaga bez zastrzeżeń.
moim problemem jest nadpotliwość głowy, twarzy , karku.
Usuńzastosowałam Odaban i niestety bez skutku. Tabletki z szałwią wysuszają jamę ustną ,już nie mam siły walczyć z ta przypadłością. W upały wychodzę z domu rano albo wieczorem.
To może zamiast tabletek z szałwią, po prostu pić napar z szałwii.
UsuńWitam, zainteresował mnie nowy preparat ostatnio szeroko reklamowany Magnella - magnez oraz Menmag co Pani o nich sądzi?
OdpowiedzUsuńW przypadku preparatu "Magnella" nie przekonuje mnie jakoś podawany przez producenta system MRS, czyli zmodyfikowanego uwalniania. Nie miałam preparatu jeszcze w ręce, ale nie znalazłam informacji ile jonów magnezowych pochodzi z diglycynianiu, a ile z tlenku magnezu, a to istotne. Wnioskuję, że większa jest zawartość tlenku magnezu, bo jest on podawany wcześniej na liście składników. Moim więc zdaniem- preparat średniej jakości.
Usuń"Menmag" natomiast nie jest moim zdaniem preparatem typowo dla mężczyzn, bo równie dobrze może być stosowany u kobiet. Wada- to tylko suplement diety i to nielubianej przeze mnie firmy Aflofarm;) ale zawartość jonów magnezu przyzwoita ( przynajmniej ta deklarowana) i przyswajalność OK.
Pacjent.
OdpowiedzUsuńWitaj, ja mam pytanie o nadmierne pocenie się bez przyczyny tzn gdy nie jest jakoś gorąco, a gdy gorąco, to już tragedia. Swego czasu zażywałem leki, po których się pociłem strasznie. Na razie je odstawiłem, ale nie wiem czy za jakiś czas ponownie do nich nie wrócę. Czy mogło tak być, że przy ich stosowaniu zwiększyło mi się pocenie, które teraz nie chce ustąpić? Najgorsze jest to, że przy tego typu lekach nie tylko człowiek się poci, ale zatraca poczucie właściwej ciepłoty ciała. Czyli pomimo, że na zewnątrz jest tak sobie albo nawet chłodno, to mi jest ciepło albo wręcz gorąco, właśnie przez tego typu leki. Lekarz ani jeden się o tym nie zająknął, może nie wiedzą? Ale to raczej niemożliwe. W każdym razie proszę doradź, co robić teraz, gdy nie łykam tych leków, a nadal się pocę i jest mi gorąco, a także co zrobić gdy te leki będę brał, żeby właściwie odczuwać temperaturę otoczenia, tzn ubierać się odpowiednio. To ciężkie, bo skoro mi zawsze jest gorąco, to jak tu się ubrać odpowiednio? Zauważyłem też, że dwa z tych leków podnoszą lekko ciśnienie, o ile to może pomóc. Dziękuję z góry.
Niestety trudno mi się wypowiedzieć nie znając nazw konkretnych leków. Być może te leki zaburzają naturalne chłodzenie organizmu (np. zatrzymując wodę), co m.in. może spowodować efekt o jakim piszesz.
Usuńhallo, czy jest tam Pani?
OdpowiedzUsuńPacjent.
OdpowiedzUsuńdziękuję, że się odezwałaś :) Problem dotyczy leków z grupy antydepresantów. Mam taką osobniczą reakcję, że szczególnie po tych, po których występuje w skutkach ubocznych pocenie, to u mnie występuje w sposób szczególny. Mam tu na myśli np lek Zyban lub welafax, w sumie doskonałe oba, ale leje się ze mnie po nich prawie strumieniami. Nie kontroluję również swojego ubioru, bo jest mi po nich bardzo gorąco, pocę się, jest gorąco ..... kółko zamknięte. dlatego często się przeziębiam, bo źle odczytuję temperaturę na zewnątrz. Lekarze nic nie pomogą, najwyżej zaproponują odstawienie / zmianę leku. Może sama coś podpowiesz?
Pozdrawiam.
W tym wypadku pocenie się jest po prostu działaniem niepożądanym związanym z wenlafaksyną. Często się to zdarza- z racji na taki, a nie inny mechanizm działania leku. Jedyne co można spróbować to na przykład picie naparu z szałwii, ale nie ma tutaj gwarancji, że to coś pomoże. Ewentualnie preparaty takie jak "Perspi-block".
UsuńPacjent.
UsuńDziękuję, niestety, jak powiedział Tomasz Jastrun, te leki są niedoskonałe, nie da się z nimi żyć, bez nich jeszcze gorzej, ale na pewno kiedyś ktoś wymyśli ten jeden, który faktycznie pozwoli normalnie funkcjonować. Pozdrawiam.
Mam problem z nadmiernym poceniem się pach, dłoni i stóp. Czy jest jakiś skuteczny antyperspirant na wymienione części ciała?
OdpowiedzUsuńPodobno skuteczny jest "Odoban" - myślę, że można go spróbować- choć cena nie jest mała. Natomiast z tańszych specyfików, które cieszą się sporym zainteresowaniem pacjentów polecić mogę linię "Medispirant"- żel na stopy i dłonie, oraz antyperspirant.
UsuńPróbowałem już Odoban i nie pomógł mi nic, nawet na pachy. A czy w aptekach są bez recepty jakieś silniejsze preparaty od antyperspirantów? Nie ma czegoś takiego, co by działało jednocześnie na pachy, stopy i dłonie?
UsuńDoradzi mi pani coś, bo już jestem zdesperowany. Nie można tak żyć. Cięgle unikam kontaktu z kolegami i siedzę w domu. Już nie moge sobie dać rady :(
UsuńPrzyznam szczerze, że jeśli Odaban nie pomógł, to ciężko będzie znalezc cos mocniejszego :( Są jeszcze "Driclor", "Antidral" ale to także chlorek glinu w wysokim stężeniu. Myślę, ze w Pana przypadku należy zacząć od ograniczenia kofeiny, nikotyny, herbaty, ostrych przypraw. Poza tym warto by zrobić podstawowe badania m.in. tarczycy. Natomiast dla wzmocnienia efektu środków do użytku zewnętrznego, warto spróbować jeszcze szałwię. Można parzyć sobie herbatki szałwiowe do picia, lub zakupić gotowy specyfik np. "Perspiblock" lub jego wersja forte. Latem cieszył sie sporym powodzeniem pacjentów.
UsuńKawy nie piję wcale, papierosów też nie palę, ale pocę się głównie od stresu. Podejrzewam u siebie nerwicę. Czy przy nerwicy antyperspiranty nie działają? Szałwię w tabletkach piłem przez miesiąc, po 3 dziennie, ale też nie widzę efektów. Czy bloker ziaji jest mocniejszy od odabanu?
UsuńSłyszałem też, że jest chlorek glinu o stężeniu 30%. Może on by się sprawdził?
UsuńJeżeli nadmierne pocenie ma tło nerwicowe, to raczej nie zalecałabym bardzo mocnych antyperspirantów, zwłaszcza, że niewiele pomagają, tylko zwróciła się o pomoc do lekarza specjalisty w celu leczenia głównej przyczyny.
UsuńDo czasu wizyty można spróbować jakieś ziołowe preparaty uspokajające i łagodzące stres, np. 'Calms', 'Valused'. Myślę, że można by też suplementować magnez.
Czyli blokery nie pomogą mi? A można zastosować pod pachy preparaty od stóp? Te są mocniejsze. Leczenie nerwicy słyszałem, że trwa dosyć długo, a chciałbym już mieć przynajmniej z głowy to pocenie.
UsuńMyślę, że jednak spróbuję czegoś na to pocenie, bo nie mam nic do stracenia. Na dłoniach i stopach z poceniem uporałem się kremem uro. Był bardzo skuteczny, ale strasznie niszczył skórę, która stawała się żółta. Więc odstawiłem go. Antidral i Driclor mają w swoim opisie, że są do pach, dłoni i stóp. Ale czy faktycznie działają na stopy i dłonie. Czytałem opinie ludzi, to jeżeli chodzi o pachy, to są bardzo pozytywne, ale z stopami i dłońmi różne są wypowiedzi. Jednym pomaga, innym nie.
UsuńJa myślę, że jeśli nadmierna potliwość ma tło nerwicowe, to stosowanie blokerów jest trochę kontrowersyjne, bo nie usuwa przyczyny. Owszem- zastosować można, tylko, że obawiam się, że to nie rozwiąże problemu. Myślę, że najpierw należy się zabrać za nerwicę- jej leczenie wcale nie musi być długotrwałe.
UsuńOczywiście zgadzam się z Panią i zamierzam się tym zająć, ale chciałbym już też rozwiązać problem potliwości, bo jest dla mnie strasznie uciążliwy. Przez to pocenie można powiedzieć, że zamknąłem się w sobie. Byłbym szczęśliwy, jeśli bym już chociaż uporał sie z tym poceniem, bo strasznie to dla mnie uciążliwe.
UsuńNiestety obawiam się, że dopóki nie wyeliminuje Pan przyczyny, to problem będzie ciągle nawracał, niezależnie od stosowanych preparatów.
UsuńPani ma szeroką wiedzę o preparatach na potliwość. Czy jest taki uniwersalny preparat na pocenie, który by był skuteczny nie tylko na pachy, ale i dłonie, czy stopy? Antyperspiranty raczej nie działają na stopy i dłonie. Znalazłem Spirial Creme , który jest niby na każdą część ciała, ale czytałem bardzo negatywne opinie na jego temat. Może jest jakiś inny krem, czy coś na to pocenie. Czy raczej nie znajdę preparatu który by działał jednocześnie na pachy, jak i stopy? Czy na każdą część ciała musi być inny specyfik?
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o Spirial, to także słyszałam niezbyt pochlebne opinie na jego temat. Poza nim mamy jednak kilka innych uniwersalnych preparatów, czyli do stosowania na stopy, dłonie i pod pachy - przykładem jest choćby wspomniany wyżej Antidral. Pewną alternatywą może być też Driclor.
UsuńNo właśnie czytałem o nich, że są na pachy, stopy i dłonie, ale ludzie mówią, że działają genialnie pod pachy, na stopy trochę słabiej , a na dłonie praktycznie wcale. Ja już przeszukałem internet, ale ciągle tylko piszą wszyscy o tych antyperspirantach. Skoro Antidral pomaga na stopy, to pomoże też bloker ziaja? Czy ten bloker jest taki skuteczny jak droższe odpowiedniki?
OdpowiedzUsuńA są jeszcze jakieś skuteczne preparaty nie w formie antyperspirantów, tylko np kremów, maści itp?
OdpowiedzUsuńJest jeszcze "Medispirant" żel do stóp i dłoni. W sezonie letnim naprawdę dobrze się sprzedawał.
UsuńA czy to prawda, że skóra przyzwyczaja się do antyperspirantów i po pewnym czasie przestają działać? Słyszałem już wiele takich opinii u ludzi. Co w takim przypadku robić?
OdpowiedzUsuńJa także słyszałam, że skóra się po pewnym czasie przyzwyczaja do antyperspirantów. Nic na to nie poradzimy. A czy stosował Pan coś z linii Etiaxil..?
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc, to nie stać mnie za bardzo na niego, bo jest bardzo drogi, jak dla mnie. Użyłem właśnie antridal i powiem, że na pachy rewelacja, ale na dłonie wcale nie pomógł. A nie ma innych preparatów niż antyperspiranty? Antridal na pachy podziałał znakomicie, ale jeżeli przestanie działać, to problem rozwiążę się na nowo.
OdpowiedzUsuńDlaczego antridal nie działa na stopy i dłonie? Przecież na ulotce jest napisane, że jest na pachy,stopy i słonie? Działa niestety tylko na pachy :(
OdpowiedzUsuńCiężko mi odpowiedzieć na to pytanie. Ja tak jak już pisałam powyżej- uważam że w Pana przypadku należałoby zacząć od leczenia przyczyny, czyli nerwicy. Myślę, że to rozwiązałoby problem.
UsuńJakie ma Pani zdanie na temat ałunu naturalnego antyperspirantu? Czy rzeczywiście chroni przed brzydkim zapachem potu przez cały dzień, nawet przy silnym poceniu? Antyperspiranty typu nivea itp, chronią przed zapachem na parę godzin. Czy ten ałun ma dłuższe działanie?
OdpowiedzUsuńNIestete nie znam opinii na temat ałunu, więc ciężko mi się ustosunkować.
UsuńMi w poceniu najbardziej przeszkadza nieprzyjemny zapach potu. Wiem, że najskuteczniejszym sposobem jest mysie się, ale przy nadmiernym poceniu mycie rano i wieczorem, to za mało. Nie mam warunków mycia się w południe jak jestem w pracy. Używam antyperspirantów w kulkach, ale one pomagają dosyć krótko, bo się zmywaja przez pot. Czy może mi pani polecić coś żeby poradzić sobie z tym zapachem na cały dzień? Nie chodzi mi tu o blokery
OdpowiedzUsuńProszę pamiętać o tym, że sam pot wydzielany przez gruczoły nie ma zapachu- jest zupełnie bezwonny ( i nie ma tutaj znaczenia jego ilość). Przykry zapach potu jest wynikiem procesów które zachodzą na powierzchni skóry z udziałem bakterii- chodzi tu o rozkład składników potu. Zapach, który powstaje jest zależny od naszej diety, a co za tym idzie od tego jakie produkty przemiany materii będą wydalane razem z potem. Myślę więc, że należy przede wszystkim zwrócić uwagę na fakt co Pan jada i jak się odżywia- unikać żywności mocno przetworzonej, konserwantów, oczywiście cebuli, czosnku itp.
UsuńCzy Medispirant w żelu na pocenie się dłoni i stóp faktycznie jest skuteczny? Wcześniej nie używałam niczego jednak ten problem staje się coraz bardziej uciążliwy.
OdpowiedzUsuńMyślę, że można spróbować. U jednych będzie skuteczny, u innych nie do końca. Jeśli nadmierne pocenie ma przyczyny emocjonalne, można dołączyć jakieś doustne suplementy przeciwstresowe:)
UsuńPocą mi się cały czas. Jesli czegoś dotknę, zostają ślady, stres tylko zwiększa ilość płynu. Spróbuję z Medispiranem ;) czas wyjść do ludzi :D dziękuję :)
OdpowiedzUsuńA co Pani poleci na potliwość całego ciała? Pocę się tylko jak jest ciepło, albo przy wysiłku fizycznym. Wiem, że to normalne, ale inni się w takich samych warunkach mniej pocą, a mnie całego zalewa. Cały mokry. Piłem szałwię w tabletkach przez miesiac, ale niczego nie zmieniła.
OdpowiedzUsuńTo obawiam się, że nic innego jak preparaty z szałwią Pan nie znajdzie. Poza "Perspi-blockiem" można spróbować jeszcze "Medispirant" żel pod prysznic.
UsuńSłyszałem, że magnez nieco zmniejsza potliwość. Czy to prawda?
UsuńNic mi na ten temat nie wiadomo.
UsuńMam takie pytanie do Pani. Używam Antridalu, owszem ogranicza nieco pocenie ale nie do 0. Jak się rano zmywa ten antypespirant, to trzeba używać innego na dzień, czy ten mimo wymycia pach, nadal chroni przed nieprzyjemnym zapachem?
OdpowiedzUsuńNie powinno się stosować na dzień już żadnego dodatkowego antyperspirantu.
UsuńNo ale tak jak napisałem, że antidral nie ogranicza pocenia do 0. Pocę się dużo mniej, ale jednak. No i czy nie będzie czuć nieprzyjemnej woni, jeżeli nie użyję innego antyperspirantu na dzień?
UsuńNie wiem. Na pewno nie można stosować na dzień już żadnego typowego blokera, natomiast jeśli już to jakiś słabszy dezodorant zapachowy. Proszę pamiętać, że pocenie się jest procesem fizjologicznym spełniającym ważną funkcję i nie można blokować pracy gruczołów potowych do zera.
UsuńWitam mam problem z nad potliwoscia stop i przykrym zapachem z nich często je myje nosze bawełniane skarpetki i przewiewne buty a i tak wstyd zdjąć buty u znajomych co pani poleci na same stopy ??? Czy częsta zmiana wkładek pomoże na przykry zapach ??? Proszę o pomoc
OdpowiedzUsuńJa myślę, że warto zainwestować w spray zmniejszający potliwość, ewentualnie coś do smarowania. Preparatów tego typu jest w aptekach sporo- jest więc w czym wybierać.
UsuńWitam. Mam duży problem z nadmierną potliwością twarzy. Już gdy na dworze jest ponad 20 stopni okropnie poci mi się twarz. Tak samo się dzieje, gdy np. jadę autobusem lub gdy wejdę do jakiegoś pomieszczenia. Jest to dla mnie wielki problem, spotkania ze znajomym oganiczam do minimum, bo jest mi po prostu wstyd. Wyglądam wtedy okropnie... Słyszałam o tabletkach Antyperspirant i zastanawiam się nad ich zakupem. Bardziej poleca Pani Antyperspirant czy Perspi Block? A może ma Pani dla mnie jakieś inne rady lub preparaty, które zwalczą mój problem? Bardzo proszę o pomoc i z góry dziękuję.
OdpowiedzUsuńCiężko mi odpowiedzieć jednoznacznie na pytane, co jest lepsze "Perspiblock" czy "Antyperspirant". Skład nieco odmienny, natomiast w obu preparatach za działanie odpowiada głównie szałwia. Myślę, że na pierwszy rzut spróbowałabym 'Antyperspirant".
UsuńWitam,
OdpowiedzUsuńGdy mialam 17lat z racji problemow z poceniem pod pachami zdecydowalam sie uzyc Etiaxilu, ktory nie pomogl. Za to pomogl Antidral. Uzywalam go przez jakis czas, a w pewnym momencie juz ńie byl potrzebny. Teraz mam 24 lata i od jakiegos roku znow mam problemy, więc wrocilam do Antirdalu, ale nie pomogl kompletnie. Zatem zaczelam uzywac Etiaxilu, ktory ku zaskoczeniu zadzialal, ale tylko przez powiedzmy ok 6mcy i obecnie juz nie pomaga. Z powrotem sprobowalam Antidralu - oczywiscie nic, Medispirant i Bloker też nic. Pocę się tak po prostu, a robi się coraz cieplej i nie wiem jak sobie pomóc, bo obecnie nic juz ńie dziala. Czytam sklad Eucerin intensive, ktorego nie probowalam i on ma w sobie zarowno chlorek glińu jak i chlorowodorek glinu (inne maja tylko jeden lub drugi skladnik, nigdy dwa naraz) czy to ma jakies znaczenie? Czy Eucerin będzie w stanie mi pomoc? Ewentualnie co jeszcze? pisze Pani o szałwi, czy tylko napar z niej czy moze sa inne rosliny lub pierwiastki? Dodam ze bralam perspiblock forte w tabletkach - nic nie pomogl. Proszę o pomoc.
Jeśli "Perspibloblock forte" nie pomógł, to ciężko będzie, aby pomógł napar z szałwii:( Można spróbować ze środków doustnych jeszcze "Antyperspirant" tabl- ma dodatkowo pachnotkę zwyczajną. "Eucerin intensive"- dość mocny bloker, czasami przy bardziej wrażliwej skórze może podrażnić. A może warto spróbować 'SuperDeo"- nie jest to typowy antyperspirant, ale dość fajnie się sprawdza:)
UsuńKupilam Eucerin intensive. Nie podraznial, zostawial lepką warstwę no i NIE pomógł. Uzywalam kilka dni pod rząd codziennie stosowałam tak jak należy i nic. Jeśli chodzi o SuperDeo - nie mam problemów z zapachem, więc nie widzę potrzeby kupowania go ;) niestety na Eucerin tak jak i na Perspiblock i Bloker zmarnowalam pieniądze..... Zaczęłam pić szałwię jedną szklankę dziennie, ale tez raczej brak rezultatów. Kiedy siedzę w domu, nie rozmawiam z nikim, nie opowiadam o niczym tzn. nie mam bodźcow wywolujacych jakiekolwiek emocje to jest ok. Wystarczy ze wyjde z domu cos sie dzieje, czyms sie zdenerwuję albo po prostu normalnie funkcjonuję między ludzmi to juz zaczynam się pocic. Co wazne - zawsze lewa pacha oraz (gdy zaczyna sie proces pocenia) nie tak centralnie pod pachą ale w miejscu gdzie się konczy na dole, w tym takim jakby dołku, potem (jesli tego nie osuszę) rozchodzi się po calosci. Za to prawa musi bardziej się "napracowac" by się spocic. Mam niedoczynność tarczycy, przyjmuje euthyrox 50, ale przeciez potliwosc jest przy nadczynnosci. Procz tego nie biorę żadnycn innych leków. Jedyne co mi pomagalo to etiaxil, ktorego nie uzywam juz od 2tygodni na rzecz powrotu do antidralu (bez skutku) i wyprobowania eucerinu. Akurat jest taki czas ze nie wychodze czesto z domu, wiec moglam sobie na to pozwolic, ale od lipca zaczynam pracę, czy jest dla mnie jakis ratunek? Ma Pani jakieś inne propozycje?
UsuńA może po prostu dołączyć sobie jakiś suplement antystresowy..? Wydaje mi się, że to emocje i stres są przyczyną nadmiernej potliwości. Może to rozwiązałoby problem. Stosowanie blokerów jak "Etiaxil" ma oczywiście plusy, ale także minusy.
UsuńA jak sobie radziły z tym problemem nasze babki, dziadkowie a nawet za komuny w latach powiedzmy 50-tych czy 60- tych gdy nie było w sklepach dezodorantów ? Słyszałem od dziadków, iż wtedy nikt nie depilował się pod pachami .Do mycia używano często mydła szarego.Wklepywano pod pachy trochę wody kolońskiej ,albo używano talku, zasypki Altacet czy produktu z kuchni domowej - mąki ziemniaczanej. Noszono przewiewne naturalne płócienne czy bawełniane koszule, bluzki. I jakoś ludzie żyli, funkcjonowali i nie ograniczali spotkań i kontaktów towarzyskich. Podstawą było mydło i woda. I to kilkukrotne umycie się pod pachami w ciągu dnia. I dzisiaj według mnie tez powinno się kłaść nacisk na wodę, mydło a dopiero później szukać ratunku w prespirantach, blokerach czy co tam jeszcze nauka nie wymyśli. No i oczywiście odpowiednia waga, utrzymywanie wagi, zachowanie zdrowia ale i dobrej kondycji, siły fizycznej są istotne w "walce" z poceniem się. "Walce" ? Przecież pocenie się to naturalny proces fizjologiczny człowieka.
OdpowiedzUsuńWalce ponieważ niektóre osoby mają poważny problem, pocą się nawet gdy jest im np. Zimno. To nie jest nic naturalnego ani przyjemnego. Nadmierna potliwość to wydzielanie potu w ilości dużo większej niż potrzebna do naturalnej termoregulacji organizmu.
UsuńDokładnie. Dopóki wszystko jest w granicach normy to jest to proces fizjologiczny. Natomiast niestety coraz częściej zdarza się, że wydzielanie potu jest naprawdę o wiele za duże i jest to problem.
UsuńWitam. Co polecisz na pocenie twarzy, karku, rąk i pach ? Gdy ani szałwia, ani nic z wymienionych wyżej rzeczy nie działa?
OdpowiedzUsuńJeśli wspomniane specyfiki nie pomagają, to obawiam się, że będzie ciężko. Może należałoby szukać przyczyn.. może silny stres..? Wtedy łagodzenie objawów stresu powinno dać efekt zmniejszenia potliwości.
UsuńWitam, mam podobny problem, głównie z głową i karkiem, reszta jest sucha i żadne specyfiki na pocenie nie działają. Zastanawiam się właśnie nad pójściem w inną stronę. Skoro na pocenie się nic nie pomaga, może zastosować jakiś żel chłodzący który będzie dawał uczucie chłodu a tym samym ciało nie będzie się pocić.
UsuńMożesz polecić jakiś i czy to wogóle dobry pomysł ?
Nie wydaje mi się, aby to coś pomogło niestety. Myślę, że warto udać się do lekarza i może zrobić jakieś badania. Można wspomagać się piciem naparu z szałwii- to tak od wewnątrz.
UsuńJa chciałbym pochwalić tabletki Antyperspirant, faktycznie znacząco zmniejszają potliwość. Skład całkowicie ziołowy i dostępny w każdej internetowej aptece.
OdpowiedzUsuńczesc chcialam Wam powiedziec jak bylo u mnie Juz miałam sie decydowac na zabieg ale jeszcze poczekałam i kupilam z allegro domowej roboty urzadzenie do jonoforezy i chociaż za bardzo nie wierze w takie wynalazki to mimo wszystko zdecydowalam sie na zakup bo koszt w sumie (niewielki 99zł czy jakos tak). O dziwo pocenie znikło całkowicie juz po 7 dniach, a wrecz teraz szukam jakiegos kremu nawilzajacego. Tak wiec polecam moze komus tez pomoze
OdpowiedzUsuńGosciu nawet tutaj cię przywiało, chociaż gdybys zmenił ten tekst a cały czas przez kilka lat wypisujesz to samo, nikt nie kupi ten twój złom, wynocha
UsuńMam pytanie czy perspiblock można stosować jeśli jest się chorym na celiakie? Nie wiem czy te zioła są bezglutenowe. Proszę o odpowiedź
OdpowiedzUsuńTak naprawdę w przypadku suplementu nie możemy być do końca pewno co jest w składzie. Często jest tak, że opis z opakowania nie pokrywa się ze stanem faktycznym. Bezpieczniej będzie np zastosować napar z szałwii.
UsuńDzień dobry. Ja mam pytanie otóż nadmiernie poce się na stopach (wręcz jestem mokra) twarzy i pod pachami. Najbardziej przeszkadzaja mi stopy i pachy bo po prostu okropnie pachne. Boje się iść do kogoś w gości by zdjąć buty... To uciążliwe. Stosuje zwykłe antyperspiranty ipod pachy oraz na stopy i nic. Ratunku :(
OdpowiedzUsuńOdpowiedź wysłałam mailowo.
UsuńU mnie żadne kosmetyki i preparaty nie pomagały. Zadział zabieg urządzeniem BTL ONIX. Wreszcie mogę bez skrępowania np. jeździć komunikacją miejską. O zabiegu piszą tu: http://www.interaktywna.pl/uroda/jak-radzic-sobie-z-nadpotliwoscia-latem/
OdpowiedzUsuńNiektorzy faktycznie wyolbrzymiają problem nadmiernej potliwości. Jednak u mnie jest to poważna sprawa, która daje mi poczucie dyskomfortu j zażenowania oraz ogranicza moja aktywność fizyczna. Konsultowałam sie juz w tej sprawie z wieloma lekarzami, specjalistami neurologii, neurochirurgi, dermatologami. I żaden z nich nie pomogl mi nic, a nawet nie wziął na poważnie mojego ogromnej miary problemu, co mnie bardzo smuci i zniechęca do kolejnej wizyty u jakiegoś lekarza w tej sprawie! Otóż mam 27 lat, kobieta. W wieku 10 lat przebyłam chorobę nowotworową. Pamietam jeszcze z okresu szkoły podstawowej moja nadmierna potliwość zwłaszcza spod pach kiedy pot spływał mi po ciele ciurkiem. W okresie liceum/studiów problem nabrał powagi. Pocę sie niesamowicie nie dość ze na całym ciele to jeszcze na twarzy jestem cała mokra! Czy to zima, czy to lato problem jest tak samo duży- no wiadomo latem jest gorzej bo wszędzie jest duszno i parno. Stosowałam juz przeróżne środki zewnetrznego stosowania tj etiaxil,antidral, odaban-ten mogłam na twarz. Pomagało owszem ale przy większym wysiłku, stresie pot sie pojawiał spowrotem nawet przy regularnym stosowaniu. Wsiądę do autobusu, wejdę do sklepu i jestem cała mokra. Zaczyna sie od nosa, pod nosem, czoło i broda,brwi... Najgorsze ze twarzy nie ukryje- jest to miejsce widoczne. Nadpotliwosc nie jest tak nasilona nawet pod pachami:( Czy jest dla mnie ratunek? Przewertowalam cały internet. Cały czas coś nowego szukam, czytam. Ostrych przypraw nie używam. Pije tylko codziennie rano kawę rozpuszczalna z mlekiem. Spróbuje jeszcze z piciem tej szalwii... Moja jedyna nadzieja jest to ze ta nieszczęsna dolegliwość kiedyś minie a wtedy bede bardzo szczęśliwa. Czytałam, ze nadmierna potliwość jest najbardziej nasilona w wieku 20-30 lat.
OdpowiedzUsuńCo Pani myśli o moim problemie? Czekam z niecierpliwoscią na odpowiedz. Pozdrawiam
Jeśli dolegliwości są rzeczywiście mocno nasilone, myślę, że można by spróbować zrobić jakieś badania z krwi ( np. hormony tarczycy). Taka dolegliwość może być jednym z objawów chorób tarczycy.
UsuńOd tego bym chyba zaczęła. Można spróbować napar z szałwii, ewentualnie Perspiblock forte w tabletkach. Natomiast czy da efekty..? Nie umiem odpowiedzieć. Jeśli to głównie stres jest tutaj przyczyną, to może doraźnie coś wyciszającego jak Kalms.
Witam, mam problem z potliwością twarzy. Głównie pocę się przy wysiłku fizycznym. Wiem że to normalne ale jak dla mnie bardzo uciążliwe. Po zaledwie godzinie wysiłku mam prawie całe mokre włosy. Czy jest jakiś środek,preparat który mógłby zmniejszyć lub zlikwidować pocenie się na twarzy i głowie?
OdpowiedzUsuńW przyzwoitej cenie?
Ciężko będzie coś wskórać, bo przy wysiłku to normalne. Można spróbować Perspiblock, ale nie spodziewałabym się efektu wow.
UsuńTeż jestem jednym z „nadpotliwców”. Odkąd pamiętam zalewalem się po prostu potem przy byle okazji, nawet jak było chłodno. Im się robiłem starszy, tym było gorzej aż w końcu zdecydowałem się coś z tym zrobić i kupiłem sobie Etiaxil. Używam do dziś, muszę przyznać, że to coś ma moc, bo zatrzymało prawdziwy wodospad, jaki ze mnie spływał!
OdpowiedzUsuńTeż używam Etiaxilu i nie zamieniłbym na nic innego! Smarować się 2 razy na tydzień i mieć problem nadmiernej potliwości z głowy to dla mnie wybawienie w porównaniu z koniecznością noszenia przy sobie ubrań na zmiane…
OdpowiedzUsuńWarto też zwrócić uwagę, ze różne środki działają zależnie od indywidualnych właściwości. Np. nie mnie nie działało kilka specyfikow, które zachwalaly moje koleżanki, ale Etiaxil już podziałał.
OdpowiedzUsuńNo dokładnie- wszystko jest kwestią osobniczą. Ja z kolei znam tez osoby, na które Etiaxil nie podziałał.
UsuńMuszę powiedzieć,że jeśli pocicie się nadmiernie na twarzy lub pod pachami a dostępne w aptece antyperspiranty nie pomagają to zastosujcie płyn Potockiego.Ja go kupuję pod mailem potocki12334@wp.pl i od prawie czterech lat pocenie stabilizuje się na normalnym poziomie.
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o nadpotliwość to może warto skorzystać z środków dostępnych w aptece? Perspiblock jest ostatnio bardzo popularny. Można domowymi sposobami próbować, podobno picie szałwi bardzo pomaga.
OdpowiedzUsuńJaka jest cena za plyn Potockiego i czy dlugo sie czeka na przesylke?
OdpowiedzUsuńSam mam z tym problem, jak dotąd też nie znalazłem jeszcze nic skutecznego
OdpowiedzUsuńNadpotliwość bywa dość sporym problemem. Reklamują niby preparaty dostępne w aptekach, czy któryś z nich naprawdę działa? Próbowałem kilku i raczej nie odczułem zamierzonego efektu. Polecacie coś naprawdę sprawdzonego?
OdpowiedzUsuńFaszerujecie się chemią podczas każdego dnia to i pod pachy czy inne partie ciała stosujecie rakotwórczą chemie ....chyba was za słabo uczyli w szkole czym jest chlorek aluminium, warto stosować cos co wam niszczy zdrowie? Bez komentarza. Jednak jak któraś główka zacznie normalnie myśleć to znajdzie coś bezpiecznego co leczy a nie truje. Jak się natkniecie na electro antiperspirant to rozwiążecie problem. Sam go stosuję i nie ma sobie równych.
OdpowiedzUsuńZ blokerami jest różnie
OdpowiedzUsuńMi szałwia pomaga
Mając nadpotliwość, warto zastanowić się nad profesjonalnym zabiegiem pozwalającym całkowicie pozbyć się tego problemu.
OdpowiedzUsuńPewnie masz na myśli botoks, w tym przypadku to raczej lekarz jest zadowolony z z zasilonej kiermany :)
UsuńWcale nie potrzeba isc na zabiegi i brac chemie, mozna sobie zalatwic urzadzenie do wlasnego domu i za pare dni byc wolnym od potu , jednym z tych dobrych jest electro antiperspirant, stosuje go nawet moja siostra i jest mocno zadowolona. Oczywiście kto jak woli niech wybierze co chce, jednak mocno polecam ten sprzet.
OdpowiedzUsuńInteresujący wpis! Szukałam takich informacji. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjedyna tutaj osoba mądrze napisała, a ja mogę też i to mogę polecić, zadna drogeryjna chemia czy inwazyjne zabiegi a czyste leczenie nadpotliwosci, oczy sie otworzyly jak to sam sprawdzilem i na tym pozostalem działa jak ma, myslalem ze tylko musialbym sie truc bądź krzywdzić jakimis laserami czy botoksem a tu prosze, cos co mozna nazwac domowe szybki leczenie - www.electroantiperspirant.com/pl/kup-urzadzenie-do-jonoforezy
OdpowiedzUsuńBardzo pomocny wpis
OdpowiedzUsuńBardzo pomocna recenzja. Pomocne informacje
OdpowiedzUsuń